Meal prep - gotowanie na zapas

Meal prep – gotowanie na zapas

Witam was w drugim odcinku meal preparation. Jak pisałam w części pierwszej będę wrzucała tu inspiracje z mojego gotowania na zapas. Zresztą po opublikowaniu poprzedniego wpisu spory odzew od was dostałam, że czekacie na kontynuację, więc oto ona.

To co dziś udało mi się przygotować zamieszczam – może ktoś skorzysta z pomysłów. Dziś gotowanie obiadu na dwa dni plus organizacja lodówki i zamrażarki by nic się nie zmarnowało.

Dzisiaj wszystko udało mi się zrobić w około pół godziny.

 

 

 

 

PRZEPIS NA MEAL PREP  – GOTOWANIE NA ZAPAS

  1. Kurczak w sosie pomidorowo – kokosowym – ekspresowe danie z szybkowaru.
    Potrzebujemy kilka porcji kurczaka (u mnie 10 udek), słoik (lub puszkę) pomidorów siekanych, pół puszki mleka kokosowego, 3 cebule pokrojone w półplastry, sól i ulubione zioła.
    Wszystkie składniki wrzucamy do szybkowaru, dodajemy szklankę wody.
    Zamykamy szybkowar, gotujemy 20 minut.
    – dla nas to obiad na 2 dni – na dziś i sobotę bo raz, że w piątek u nas obiad bezmięsny a dwa, że obiady podaję naprzemiennie – nawet jeśli gotuję na dwa dni to danie to podaję 1 i 3 dnia a 2 i 4 coś innego (by dzieci nie marudziły za bardzo 😉
    Tą drugą porcję można też po wystudzeniu od razu zamrozić na szybki obiad kiedy zaistnieje potrzeba.


  2. Zawekowany sos pomidorowo – kokosowy – okazało się, że wyżej wymieniony kurczak ugotował się w za dużej nawet na dwa obiady porcji sosu jak dla nas.
    Od razu więc nadmiar gorącego sosu wlałam do słoików i zakręciłam (zobacz wpis jak wekować).
    Po wystudzeniu schowam do lodówki (można też zamrozić).
    Ten sos naprawdę pyszny wyszedł i na pewno go wykorzystam czy to do gołąbków czy do lazanii czy do klopsików (nawet do zupy ziemniaczanej można dodać w trakcie gotowania by zyskała nowy, ciekawy smak).
    W lodówce może stać nawet do 2 tygodni.
    Sos wykorzystałam 2 dni później w kolejnym meal prepie do ugotowania w nim pulpetów – pyszne wyszły!


  3. Ryż basmati biały gotowany pół na pół z kaszą jęczmienną wiejską – 1 szklanka ryżu, 0,5 szkl kaszy, łyżeczka soli kłodawskiej, 2 łyżki oliwy z oliwek.
    Z tej ilości ugotowanego ryżu wyszło nam na obiad dla 5 osobowej rodziny plus 3 dziecięce porcje na kolację do sosu truskawkowego.


  4. Gotowa surówka z kapusty z kukurydzą – wystarczy w ostatniej chwili dodać sos.
    Kapustę obieram z wierzchnich liści i szatkuję na cieniutkie paseczki, solę odrobinę i mieszam (posolenie sprawia, że kapusta nie wysycha i jest świeża). Dodaję kukurydzę dobrze odsączoną z zalewy i posiekany szczypiorek, mieszam.
    Przekładam do zamykanego pudełka i przechowuję w lodówce do 3 dni.


  5. Owoc granatu obrany (zobacz jak obrać granat) –
    leżały 2 sztuki w szufladzie w lodówce chyba z miesiąc. Lekko obeschła im skórka. Jakoś nikt nie miał ochoty się nimi zająć 😉
    Dziś się nad nimi zlitowałam, obrałam je a pestki wsypałam do zamykanego pudełka i do lodówki (można też do zamrażarki, świetnie się mrożą).
    Miały być do posypywania owsianek, kaszek i deserów ale skończyło się na tym, że dzieciaki od razu przechwyciły na kolację 😉


  6. Pieczywo przygotowane do mrożenia.
    Zapraszam do wpisu w którym pisałam wszystko o mrożeniu pieczywa.
    Czasem udaje mi się kupić świetne pieczywo na wyprzedaży. Lubię być ekologiczna i kupować takie jedzenie ocalając je od wyrzucenia. Lubię też być ekonomiczna, bo to zwykle super deale są.
    Zakupiony chleb od razu tego samego dnia kroję w kromki, pakuję do torebek i wrzucam do zamrażarki. Bułki lubię kroić na pół i też do zamrażarki.
    Moje dzieciaki uwielbiają takie pieczywo i same organizują sobie śniadania czy kolacje wyciągając z zamrażarki tyle kromek ile im potrzeba i opiekając w tosterze – od razu gotowe są do zjedzenia.

 

 

Meal prep - gotowanie na zapas