Książki kulinarne – moje nowości

 

 

 

 

 

 

 

Chciałam pokazać Wam kilka książek kulinarnych, które doszły ostatnio do mojej biblioteczki kuchennej.

Dwie z nich to książki blogerek, moich koleżanek po fachu – a po te zawsze chętnie sięgam i muszę przyznać, że mam małą manię kolekcjonowania ich.

Dwie z książek to klasyczne zbiory przepisów zebrane wg tematu, a trzy z nich to książki dotyczące diet i zdrowego odżywiania.

Zapraszam więc do przeczytania moich kilku słów o nich.

 

 

 

 

 

Kuchnia filmowa” Paulina Wnuk

Paulinę znacie na pewno z bloga From movie to the kitchen, ja sama miała okazję spędzić z nią jeden bardzo miły i bardzo intensywny kulinarnie wyjazd w Bieszczady i powiem Wam, że dawno nie poznałam tak naturalnie miłej, czarującej, bezpośredniej osoby, tryskającej humorem i zarażającej optymistycznym nastawieniem do świata.

Sięgnięcie po jej książkę było dla mnie potem czymś wyczekiwanym, szczególnie, że okazało się że pierwszy nakład zbyt szybko się skończył i potrzebny był dodruk.

Książka fantastycznie nadaje się jako prezent dla pasjonata kina!

To zbiór przepisów na dania które występują w filmach. Znajdziemy tu niebieską zupę z porów Bridget Jones, drink cosmopolitan z Seksu w wielkim mieście, Piwo kremowe z Harrego Pottera, Spaghetti z klopsikami z Zakochanego kundla, Sos do spaghetti alla Clemenza z Ojca Chrzestnego i wiele innych.

Książka podzielona jest wedle typów filmów a więc będziemy mogli przygotować potrawy z filmów miłosnych, komedii, filmów fantazy, dramatów, filmów animowanych, familijnych, kryminalnych, sensacyjnych, trillerów i filmów polskich.

Każde danie opatrzone jest wzmianką z jakiego filmu pochodzi, jego krótkim opisem i zdjęciem charakterystycznej, rozpoznawalnej sceny.

Ukoronowaniem pozycji jest jej ładne wydanie, w twardej okładce, z prostą, jasną szatą graficzną.

Czego mi brakuje? Dygresji i wtrętów autorki bo bardzo lubię czytać Paulinę a tu mi jej niedosyt 🙂

Książkę polecam !

 

Wydawnictwo Otwarte

twarda okładka

cena z okładki: 39,90zł

205 stron

data wydania 2013

 

Kuchnia filmowa” Paulina Wnuk

 

 

 

 

Kuchnia filmowa” Paulina Wnuk

 

 

 

 

 

Kuchnia filmowa” Paulina Wnuk

 

 

 

 

 

 

Mała wielka uczta” Paulina i Michał Stępień

Autorów książki z pewnością znacie z bloga kotlet.tv Ja sama miałam okazję spotkać się z nimi kilkakrotnie i zawsze to były bardzo miłe i smaczne spotkania – fajni ludzie więc fajne spotkania 🙂

Ich książka wg mnie jest naturalną kontynuacją ich bloga, ten sam klimat, zdjęcia Pauliny utrzymane w jej stylu, który i na blogu znajdziecie oraz domowe, proste przepisy na ciasta, desery, pieczywo, zapiekanki, zupy i obiady.

Książka jest ładnie wydana, w dużym formacie z twardą okładką.

Sporo w niej osobistych wstawek, uwag, porad i dygresji autorów a to czyni książkę ciepłą i sympatyczną.

 

Wydawnictwo Muza

twarda okładka

cena z okładki

stron

data wydania

 

Mała wielka uczta

 

 

 

 

Książki kulinarne – moje nowości

 

 

 

 

Książki kulinarne – moje nowości

 

 

 

 

Anielskie babeczki – klasztorne specjały siostry Anieli Góreckiej”

Siostra Aniela Garecka jest salwatorianką i kucharką czy też raczej szefem kuchni 🙂 w Klasztorze i Wyższym Seminarium Duchownym Księży Salwatorianów w Bagnie. Przez 15 lat gotowała dla wtedy jeszcze kardynała Karola Wojtyły (podobno bardzo lubił jej makowiec 🙂

Na blogu pisałam już kiedyś o książkach siostry Anieli – „Jarska kuchnia siostry Anieli” i „Anielska kuchnia siostry Anieli czyli 178 najlepszych przepisów” a dziś chciałam pokazać Wam najnowsze wydanie jej prac.

„Anielskie babeczki” to zbiór przepisów na nieduże w swej formie słodkości według receptury sławnej zakonnicy. Znajdziemy tu przepisy na kruche babeczki (np. marcepanowe z kaszy manny [!]), muffinki, ciastka, ciasta (np. kremówki papieskie, ciasto tureckie), desery (np. krem z zsiadłego mleka, legumina, fondue kokosowe, kremowy mus z kiwi) i domowe lody a także sorbety.

Przepisy siostry Anieli są dokładnie opisane, proste do przygotowania z prostych składników, takich które bez problemu uda nam się znaleźć w miejskich sklepikach.

To naprawdę fajne propozycje do przygotowania nawet przez laików kulinarnych co jest dużym plusem książki w erze, kiedy jesteśmy zalewani ogromna masą sklepowych słodyczy o nieciekawym składzie.

Ja bym się trochę do estetyki zdjęć przyczepiła, ale z drugiej strony tak sobie myślę, że słodycze  pokazane są na nich tak po domowemu, na żywca, bez specjalnej stylizacji i dają wyobrażenie tego czego możemy się po prostu spodziewać, zwłaszcza jeśli dopiero zaczynamy przygodę z domowym gotowaniem.

 

Wydawnictwo Salwator

Twarda okładka

108 stron

data wydania 2012

 

Anielskie babeczki – klasztorne specjały siostry Anieli Góreckiej

 

 

 

 

Anielskie babeczki – klasztorne specjały siostry Anieli Góreckiej

 

 

 

 

Anielskie babeczki – klasztorne specjały siostry Anieli Góreckiej

 

 

 

 

 

 

 

 

Dania na piątki” Paweł Loroch

To podobnie jak „Anielskie babeczki” również pozycja wydawnicza krakowskiego wydawnictwa salwatorianów.

Tematem przewodnim jak sam tytuł wskazuje są  śniadania, obiady i kolacje na piątki – postne piątki.

Choć temat mogłoby się wydawać ogranicza pole do popisu to nic bardziej mylnego – Paweł Loroch stanął na wysokości zadania i w tej niedużych rozmiarów książeczce znajdziemy naprawdę sporo inspiracji. Ja sama zaznaczyłam w niej aż siedem przepisów do wypróbowania w najbliższym czasie np. Leniwe z cynamonowym lukrem, canelloni z pieczonymi papryczkami, boczniaki w chrupiącej panierce z majonezu, zupę Vichysoisse itd.

Każdy przepis opatrzony jest krótką notatką autora o tym skąd danie pochodzi, jak można je urozmaicić.

Minus jaki dałabym tej książce to zdjęcia – niby są poprawne, domowe itd. ale nie zachwycają – mnie bardziej do przygotowania dania przekonują zabawne dygresje Pawła do dania.

 

Wydawnictwo Salwator

twarda okładka

100 stron

data wydania 2011

 

Dania na piątki” Paweł Loroch

 

 

 

 

Dania na piątki” Paweł Loroch

 

 

 

 

 

Dania na piątki” Paweł Loroch

 

 

 

 

 

 

Dieta olejowo-białkowa według dr Johanny Budwig” Armin Grunewald

Słyszałam sporo dobrego na temat diety niemieckiej doktor Johanny Budwig (1908-2003) i postanowiłam się nią zainteresować.

Ta książka napisana jest przez synowca doktor (dorastał jako osierocone dziecko w domu swojej ciotki, jest lekarzem medycyny i spadkobiercą dziedzictwa naukowego Johanny).

Dieta olejowo-białkowa oparta głównie na znakomitej jakości oleju lnianym (kwasy omega-3) w połączeniu z produktami białkowymi jest sposobem życia pozwalającym do późnych lat starości cieszyć się dobrym zdrowiem i jasnym umysłem czego przykładem była sama Johanna (zmarła w wieku 95lat), za której opracowanie Budwig była nominowana do nagrody Nobla.

Książka zawiera krótka historię odkryć dokonanych przez doktor, jej życia, wykluczenia ze środowiska za stawianie niewygodnych dla koncernów tez naukowych.

Zawiera również szereg uwag i wskazówek dotyczących diety w praktyce, odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania.

Przede wszystkim jednak, to zbiór przepisów kulinarnych na dania w diecie, w których znajdują się też oryginalne receptury Joahanny Budwig.

Znajdziemy tu przepisy na soki, kremy twarogowe i pasty, chutneye, sosy dressingi, sałatki, zupy, dania ze zbóż, dania warzywne, desery.

 

Instytut Wydawniczy PAX

miękka okładka

200 stron

data wydania 2013

 

Dieta olejowo-białkowa według dr Johanny Budwig

 

 

 

 

Dieta olejowo-białkowa według dr Johanny Budwig

 

 

 

 

 

 

Dieta olejowo-białkowa według dr Johanny Budwig

 

 

 

 

 

 

 

Jedz więcej i chudnij szybciej. Książka kucharska. Dieta przyspieszająca metabolizm” Haylie Pomroy

To kontynuacja bestselerowego poradnika autorki „Dieta przyśpieszająca metabolizm” – nie znam poradnika, ale z książką kucharską jak najbardziej się polubiłam.

Autorka w dużym skrócie przedstawia tu założenia diety trwającej miesiąc (lub dłużej) i mającej przyśpieszyć działanie naszego metabolizmu a przez to chudnięcie bez wyrzeczeń.

Dieta jest rotacyjna. Przez dwa pierwsze dni jemy dania z ziaren, owoców, protein i warzyw w dowolnej ilości.

Potem następuje dwudniowa druga faza w której jemy proteiny i warzywa w dowolnej ilości.

Po niej trzydniowa faza trzecia w której jemy zdrowe tłuszcze, owoce, proteiny, ziarna i warzywa w dowolnej ilości.

Oprócz tego ćwiczymy trzy razy w tygodniu (są podane wskazówki jak ćwiczyć w każdej fazie). Każda faza diety to odblokowywanie pracy innych organów, hormonów itd. co ma się przełożyć na podkręcenie naszej przemiany materii.

Diety nie wypróbowałam, więc nie wiem czy jest skuteczna, natomiast bardzo spodobała mi się pokaźnych rozmiarów część książki kucharskiej, która zawiera wiele ciekawych przepisów z produktów zdrowych i całkiem nowych na naszym rynku np. komosy ryżowej, tapioki, kapusty sitowatej, grzybów shiitake, octu kokosowego, mąki skrobiowej z maranty trzcinowej i innych – a niełatwo dostać pozycje wydawnicze z tak nowoczesnymi przepisami, uwzględniającymi dodatkow ich wersje wegańskie, bezglutenowe i przeznaczone dla alergików.

 

Wydawnictwo BurdaKsiążki

twarda okładka

cena z okładki 39,90

263 stron

data wydania 2015r

 

Jedz więcej i chudnij szybciej. Książka kucharska. Dieta przyspieszająca metabolizm

 

 

 

 

Jedz więcej i chudnij szybciej

 

 

 

 

 

Jedz więcej i chudnij szybciej

 

 

 

 

 

 

 

Francuzki nie tyją. Książka kucharska” Mireille Guiliano

Od poradników wolę książki kulinarne, choćby z dietetycznymi daniami 😉

Ta książka to również zbiór przepisów do wcześniejszych książek w których autorka opisała sekretne sposoby Francuzek na idealną sylwetkę (choć będąc we Francji jakoś specjalnie nie zauważyłam by tamtejsze kobiety były chudsze jakoś specjalnie bardziej niż Polki…)

Wcześniejszych poradników nie znam, ale wertując tą książkę stwierdzam, że filozofią życiowa autorki jest po prostu MŻ czyli mniej żreć za to lepiej, nie szczędzić na produktach, kupować je bardzo dobrej jakości a przez to danie będzie miało najlepszy smak z możliwych i nawet mała jego porcja pozwoli nam nasycić wszystkie swoje zmysły i żołądek.

Znajdziemy tu przepisy na śniadania i brunche lunche, obiady, ryby, warzywa, desery i dania z szampanem 🙂

 

Wydawnictwo Albatros

utwardzona okładka

cena z okładki 35zł

data wydania 2015

300 stron

 

 

Francuzki nie tyją

 

 

 

 

 

Francuzki nie tyją. Książka kucharska

 

 

 

 

 

Francuzki nie tyją. Książka kucharska

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Książki kulinarne – moje nowości