Domowy rosół z wolnowaru

Domowy rosół z wolnowaru zrobiłam ostatnio i ponownie się w nim zakochałam.

Wieczorem zwykle rozmyślam nad menu na kolejny dzień. Wiedziałam, że nie mamy na jutro zupy i jakoś tak wyszło, że sporo pracy miałam zaplanowanej na przedpołudnie – wiedziałam zatem, że nie uda mi się ugotować zupy. Zupa jest u nas ważna, bo np moje najmłodsze dzieci pomidorową lub rosół traktują jako jedyne możliwe danie obiadowe więc zupa musi być. Przypomniało mi się o wolnowarze.

I tak raz ciach, w 10 minut nastawiłam rosół, który następnie gotował się 15 godzin – przez noc, przez poranek, by gotowym być następnego dnia w południe.

Świetna sprawa! Bez wysiłku a smak wyborny!

Polecam!

Ja do rosołu podchodzę w bardzo elastyczny i wolnościowy sposób – dodaję mięso jakie mam i jak najwięcej warzyw. Dlatego w dzisiejszym przepisie zaproponuję wam składniki mojej ostatniej zupy – bardzo smaczna wyszła. Jeśli jesteście przywiązani do swoich przepisów, tym postem chciałam przypomnieć wam, że warto gotować w wolnowarze!

 

 

Po więcej inspiracji zapraszam was na moje konta Instagram oraz TikTok.

 

 

PRZEPIS DOMOWY ROSÓŁ Z WOLNOWARU

Składniki:

1 porcja rosołowa

200g serc drobiowych

3 cebule

5 marchewek

2 korzenie pietruszki

ćwiartka korzenia selera

1 mała papryczka lub pół dużej

1 plasterek imbiru

1 ząbek czosnku

sól

pieprz czarny świeżo mielony

kurkuma

10szt ziela angielskiego

2 liście laurowe

1 łyżeczka suszonego lubczyku

1 łyżeczka suszonej natki pietruszki

4 łyżki oleju

 

 

Jak zrobić domowy rosół z wolnowaru:

Najpierw cebulę obieramy, kroimy w ćwiartki i obsmażamy na oleju z każdej strony aż zaczną się złocić.

Następnie do garnka wolnowaru wkładamy mięso, cebule podsmażone razem z olejem na którym się smażyły.

Potem dodajemy obrane marchewki, pietruszki, seler.

Zaraz potem dodajemy paprykę, imbir, czosnek oraz zioła i przyprawy.

Następnie zalewamy wodą, ile się zmieści – u mnie to jest ok 2,5 litra.

W końcu włączamy wolnowar na 12-18 godzin – ja gotowałam ostatnio 15 godzin.

Finalnie, po tym czasie rosół doprawiamy do smaku.