nalewka miętowa

 

 

 

 

 

 

Latem kiedy bujna mięta w ogrodzie robimy nalewkę z mięty świeżej a zimą jej skromniejszą i łatwiejszą wersję – równie smaczną – nalewkę z miętowych landrynków.

Banalnie prosta do przygotowania, ciekawa w smaku, fajnie się prezentująca, hipnotyzująca kolorem 🙂

Zróbcie już teraz – będzie miała czas na leżakowanie i będzie super na święta do deseru.

Jeśli lubicie robić bliskim ręcznie robione prezenty – Miętówka odnajdzie się idealnie w tej sytuacji.

Zdrówko!

 

 

 

Składniki:

0,5l wódki

200g cukierków miętowych typu landrynki

 

 

Wykonanie:

Cukierki lekko rozbijamy np. w moździerzu wtedy łatwiej i szybciej się rozpuszczą, ale można pominąć ten krok i landrynki wrzucić na naczynia ze szczelną zakrętką np. do dużego słoika.

Cukierki zalewamy wódką, zakręcamy ścisło i odstawiamy. Co jakiś czas potrząsamy lekko słoikiem by zamieszać napój i by cukierki zruszyć, łatwiej rozpuścić.

Po tym czasie nalewkę zostawiamy w ciemnym miejscu by smaki się przegryzły – najlepiej na 3 tygodnie, albo chociaż na tydzień 😉

Przed podaniem dobrze chłodzimy.

 

 

nalewka miętowa