Chińska zupa słodko kwaśna

Pokazywałam wam ostatnio na Facebooku nowości w mojej biblioteczce kulinarnej.

Jedną z nich była „Kuchnia chińska według Goka” i to właśnie z niej przygotowałam tą zupę.

Wg oryginalnego przepisu, zupa ta ma mniej składników, przygotowywana jest na gotowym bulionie warzywnym, ja zaczęłam od przygotowania wywaru i włoszczyzna, na której był gotowany, pokrojona w słupki weszła w skład tej zupy.

Danie jest bardzo proste do przygotowanie i smaczne.

Wychodzi dość mocno pikantne, dlatego jeśli nie zjemy zupy od razu warto wyłowić z niej kawałki imbiru, by stojąc w lodówce do następnego dnia, nie nabrała pikantności niemożliwej do zjedzenia.

Super rozgrzewająca, myślę że to świetny odpowiednik naszego rosołu jako dania wzmacniającego przy infekcjach i przeziębieniach.

Składniki:

2 marchewki

pietruszka

kawałek selera

cebula

5-10 dag pieczarek

1/3 łyżeczki suszonych płatków chili

50 ml jasnego sosu sojowego

7,5 dag pędów bambusa z zalewy

3 cm kawałek świeżego imbiru

3 ząbki czosnku

1 łyżka cukru pudru

4 łyżki octu ryżowego

2 jajka

szczypiorek

Wykonanie:

Marchewkę, pietruszkę i selera kroimy w słupki, zalewamy 1,5l wody i gotujemy.

Do garnka dodajemy też rozgniecione ząbki czosnku i cebulę. Gotujemy 10 min.

Dodajemy pokrojone w kawałki pieczarki, pędy bambusa, imbir pokrojony w grube plasterki, cukier, sos sojowy i gotujemy jeszcze 10 min.

Doprawiamy octem i gotujemy jeszcze 2 minuty.

Zestawiamy z ognia, wlewamy powoli rozbełtane jajka, ostrożnie, tak by się nie ścięły, tylko zagęściły zupę.

Wlewamy do miseczek, przybieramy posiekanym szczypiorkiem.