Kisiel (i galaretka z owocami) to deser mojego dzieciństwa.
Moja mama przygotowywała go z każdych chyba owoców na które kolejno był sezon, dlatego mam do niego sentyment i bardzo go lubię.
Sama teraz też często go przygotowuję. Latem i jesienią ze świeżych owoców a zimą i wiosną z mrożonych lub pasteryzowanych.
Jest tak niesamowicie prosty do przygotowania, że z pewnością uda się każdemu. Spróbujcie!
Składniki:
0,5kg (lub więcej) owoców leśnych – truskawek, poziomek, malin, jeżyn, jagód, borówek
3 szkl wody
cukier biały lub trzcinowy, ksylitol, stewia do smaku
2 łyżki mąki ziemniaczanej (lub więcej jeśli lubicie bardzo gęstą konsystencję)
kwiaty jeżyny do dekoracji i zjedzenia 🙂
Wykonanie:
W pół szkl wody rozpuścić mąkę ziemniaczaną.
Resztę wody wlać do garnka, dodać owoce, gotować 5 min od momentu wrzenia, dosładzając do smaku.
Rozpuszczoną mąkę wlać do kompotu dynamicznie mieszając. Zagotować.
Rozlać do szklanek.