Pasteryzacja owoców w słoikach to jeden z moich ulubionych sposobów zatrzymania lata.

To takie proste – owoce do słoika, trochę cukru, pasteryzowanie i już.

Zimą będą takim smacznym dodatkiem np. do deserów, ciast.

Pasteryzuję też jagody zupełnie bez cukru, zaczęłam to robić dla córeczki kiedy była mała i tak zostało mi. Takie jagody mogą jeść dzieciaczki już od 7 mca życia.

Składniki:

jagody

cukier – jeśli pasteryzujecie z cukrem

Wykonanie:

Jagody płuczę w wodzie i zostawiam na durszlaku by obciekły.

Delikatnie przesypuję je do słoiczków.

Jeśli pasteryzuję z cukrem – zasypuję 1 łyżeczkę cukru na mały słoiczek lub 1 łyżkę na słoik 250ml. Zakręcam.

Pasteryzuję 20 min.

Pasteryzacja w garnku:

W dużym garnku na dnie kładę ściereczkę.

Na ściereczce układam dobrze zakręcone słoiki z przetworami, tak by nie dotykały do siebie.

Do garnka wlewam zimną wodę do wysokości 3/4 słoików.

Garnek przykrywam przykrywką i zaczynam podgrzewać.

Kiedy woda zacznie wrzeć zmniejszam ogień tak by stale utrzymywać minimalne wrzenie i od tego momentu liczę czas pasteryzacji np. 20 min.

Po zakończeniu pasteryzacji słoiki wyjmuję przez ściereczkę i zostawiam do ostygnięcia.