
Od wielu lat propaguję na moim blogu sposoby na nie marnowanie jedzenia, bo taką politykę prowadzę w moim życiu i w kuchni.
Dzisiaj dla przypomnienia dla was, dla siebie, dla mojej rodziny zebrałam te sposoby i dzielę się nimi poniżej.
Napiszcie mi w komentarzach jakie są wasze sposoby na #niemarnujejedzenia
- Planujmy jadłospis – można ten bardziej szczegółowy a można same obiady.
- Szacujmy ile jedzenia potrzebujemy. Zakładając, że osoba dorosła na posiłek zjada ok 500g jedzenia.
- Na zakupy zawsze chodźmy z wcześniej przygotowaną listą (w oparciu o przygotowany jadłospis).
- Na zakupy chodźmy najedzeni i wypoczęci.
- Czytajmy etykiety kupowanych produktów.
- Produkty przechowujmy zgodnie z wytycznymi, szczególnie otwarte już produkty (przechowujmy je w lodówce lub szczelnych pojemnikach).
- Świeże produkty na które nie mamy ochoty i raczej nie będziemy jej mieć w najbliższym czasie od razu wrzucajmy do zamrażarki.
- Porządkujmy regularnie lodówkę i kuchenne szafki wystawiając do przodu produkty które trzeba szybciej użyć (pamiętając o zasadzie pierwsze weszło, pierwsze wyszło).
- Wykorzystujmy produkty do końca. Szukajmy inspiracji jak przerobić czy wykorzystać inaczej te, które nam nie smakują do końca.
- Pamiętajmy, powróćmy, nauczmy się podstawowych metod konserwacji żywności takich jak mrożenie, suszenie, kiszenie, wekowanie, pasteryzowanie.
- Dzielmy się jedzeniem z rodziną, znajomymi, potrzebującymi.
- Dzielmy się tymi pomysłami z innymi, inspirujmy innych do Nie Marnowania!
Takie podejście zero-waste jest bardzo mądre, ale nie zawsze uda nam się wykorzystać w 100% co mamy 🙁 Sama staram się mega nie marnować jedzenia. Kiedyś czytałam że w Polsce marnuje się 9 milionów ton żywności rocznie
Ja zawsze staram się nie marnwać jedzenia, Czasem coś zamrożę a czasem wykorzystam do końca , Z jednych produktów mozna zrobić rózne potrawy i przysmaki