Wiele się ostatnio mówi o kampanii reklamowej Lidla, która zwerbowała dwóch świetnych kucharzy, tworzących dla nich przepisy kulinarne. Przyznam, że ja również sprawdzam chętnie co nowego gotują. Obecnie w Lidlu trwa tydzień kuchni francuskiej i zainspirowana przepisem Pascala Brodnickiego postanowiłam przygotować panierowany ser camembert – dość kaloryczny, ale naprawdę pyszny.
Dla 4 osób
Czas przygotowania: 35 minut
Składniki:
ser Camembert 2 szt.
czerstwa bułka kajzerka
ciastka korzenne typu „Floretki” 50g
pistacje bez łupinek 20 g
mielone migdały 1 łyżka
jajka 1-2 szt
mąka pszenna 20 g
sól
pieprz
olej roślinny do głębokiego smażenia
mix sałat – u mnie sałata rzymska
pomidory
miód 1 łyżeczka
musztarda Dijon 1 łyżeczka
ocet balsamiczny: 2 łyżeczki
oliwa z oliwek: 4 łyżeczki
Wykonanie:
Do malaksera wrzucamy pistacje, migdały, czerstwą bułkę i ciastka korzenne. Doprawiamy solą i pieprzem. Całość miksujemy, żeby uzyskać panierkę o sypkiej konsystencji.
Całą panierkę wykładamy na czysty talerz. Do czystej miski wbijamy jajka, za pomocą widelca roztrzepujemy na jednolitą masę, dodajemy sól i pieprz.
Mąkę przesypujemy do czystej miseczki.
Każdy ser kroimy na 8 części.
Każdy kawałek sera obtaczamy najpierw w mące, potem w roztrzepanym jajku, następnie w naszej panierce.
Do garnka wlewamy olej, tak by warstwa miała ok 6 cm, podgrzewamy do ok 180 stopni C. Wrzucamy ser w panierce na głęboki tłuszcz (każdy kawałek powinien być w tłuszczu około 10-20 sekund, aż ser nabierze rumianego koloru).
Myjemy i osuszamy sałatę, rwiemy ją na mniejsze kawałki.
Mieszamy razem miód, musztardę, oliwę i ocet.
Sałatę wrzucamy do miski, dodajemy vinegret, mieszamy. Dodajemy pokrojone w kawałki pomidory.
Na koniec na sałatę wykładamy 4 porcje sera.