Seler jest zdrowym i cennym dla naszego organizmu warzywem. Ma tez mocno specyficzny smak, który nie każdemu odpowiada. Osobiście znam chyba więcej jego przeciwników niż zwolenników. Lubię krem z selera, lubię go jako składnik dań, na surowo sama jednak dość sceptycznie do niego podchodzę. Postanowiłam poeksperymentować. Dodałam składniki, które lubię i wyszła smaczna sałatka. Zjadłam ją z przyjemnością, choć moi domownicy odmówili jedzenia 😉
A wy lubicie selera?
Składniki:
pół selera korzeniowego
pół świeżego ananasa (choć ten z puszki też będzie dobry)
3-4 łyżki ziaren słonecznika
szczypta chili
5 łyżek jogurtu naturalnego
1-2 łyżki majonezu
Wykonanie:
Selera obieramy, myjemy i ścieramy na tarce jarzynowej o dość drobnych oczkach.
Ananasa obieramy i kroimy w kosteczkę lub w cienkie słupki.
Ziarno słonecznika prażymy na suchej patelni aż zacznie ładnie pachnięć.
Selera mieszamy z ananasem i słonecznikiem, dodajemy jogurt, majonez i chili. Mieszamy.
Super blog! Świetne przepisy! Wszystko bardzo jasno opisane i piękne zdjęcia!
Powinno być podane w gramach bo tak to tylko domysły. Wielkości selera są różne tak samo z ananasem…
Fantastic post however , I was wanting to know if you could write a litte more on this subject? I’d be very thankful if you could elaborate a little bit more. Kudos!