Pyyyszne !
Nie dość, że z dużą ilością wiórek kokosowych to jeszcze smażone na niesamowicie pachnącym kokosowym oleju.
Składniki:
pół kg mąki
1 szkl wody
1,5 szkl mleka
3 dag drożdży
pół szkl cukru
1 szkl wiórków kokosowych
olej kokosowy do smażenia
Wykonanie:
Mleko i wodę podgrzewamy, mieszamy z cukrem i rozpuszczamy drożdże. Kiedy zaczną rosnąć, dodajemy resztę składników, wyrabiamy rzadkie ciasto i odstawiamy do wyrośnięcia. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość lekko rozgrzewamy patelnię, wrzucamy na nią odrobinę oleju kokosowego i kiedy się rozpuści łyżką nakładamy ciasto formując racuszki. Pieczemy na złoto z obu stron.
O oleju kokosowym pierwszy raz słyszałam o dziwo w aspekcie kosmetycznym, nie kuchennym. Olej kokosowy jest nie tylko świetnym olejkiem do masażu (również małych dzieci), odżywia skórę, przyśpiesza gojenie się ran ale także można wcierać go w końcówki włosów w celu odżywienia. I już wtedy mocno mnie zainteresował bo uwielbiam naturalne kosmetyki. Potem wyczytałam jeszcze o jego właściwościach zdrowotnych: pobudza przemianę materii, wzmacnia działanie tarczycy, wspomaga układ odpornościowy, łagodzi dolegliwości cukrzycowe, nie obciąża trzustki i wątroby.