Cześć!

Witam was serdecznie w kolejnym dniu sierpnia 🙂

Pogoda nam się trochę popsuła i nastało deszczowe lato w tym 2023r. Jak jest u was?

Ostatnio pokazywałam wam zawartość najnowszego pudełka subskrypcyjnego z kosmetykami Pure Beauty o wdzięcznej nazwie Symfonia Barw  – uwielbiam je!
Każdy box jest rewelacyjny pod względem zawartości! Co miesiąc czekam na nie z niecierpliwością!
Spośród wielu ciekawych produktów, które tam znalazłam i po które bardzo chętnie sięgnęłam, wybrałam dwa które szczególnie przypadły mi do gustu i którymi chcę się z wami tu na blogu podzielić.

Dzisiaj pierwszy z nich:

 

BIOKAP SZAMPON W KOSTCE ODBUDOWUJĄCY

 

 

 

Dlaczego szampon w kostce?

W ostatnich czasach szampony w kostce stały się bardziej popularne, można by powiedzieć nawet, że modne. Zyskały takie miano głównie ze względów ekologicznych. Taki szampon, który zwykle ma opakowanie tekturowe przyczynia się do ochrony środowiska i mniejszego zużycia plastiku.

Takie szampony są również bardzo wydajne i wystarczają na długo.

 

Czy szampony w kostce są zdrowe?

A i owszem, są zdrowe dla włosów, dzięki temu, że mają swoje ph zbliżone do naturalnego odczynu włosów.

 

Jak prawidłowo myć włosy szamponem w kostce?

Zaczynamy od solidnego zmoczenia włosów i skóry głowy.

Następnie moczymy kostkę szamponu, spieniamy ją w rękach. Kostkę odkładamy a ręce z pianą przenosimy na włosy i zaczynamy je myć. Następnie włosy spłukujemy i jeszcze raz nanosimy pianę. Czynności powtarzamy do momentu aż włosy i skóra głowy zostaną dokładnie umyte.

 

 

 

 

BIOKAP SZAMPON W KOSTCE ODBUDOWUJĄCY

Szampon przedłuża efekt farbowania i idealnie nadaje się również do włosów cienkich i delikatnych. Dzięki niemu włosy stają się mocniejsze i łatwe do rozczesania.

 

Bardzo byłam ciekawa tego produktu, ponieważ nigdy wcześniej nie używałam mydła w kostce.

Trochę zachodu kosztowało mnie nauczenie się myć nim włosy, ale po kolejnym myciu odkryłam, że jest to bardzo wygodne.

Po umyciu włosów przechodziłam do następnych zabiegów pielęgnacyjnych czyli nakładania maski lub odżywki na włosy. Albo stosowałam płukankę octową, co zalecane jest w przypadku szamponów w kostce.

Kostkę odkładałam na talerzyk na mydło i pozostawiałam go tak, aż całkowicie wysechł. Kostkę przechowuję w mydelniczce, którą do tego celu odnalazłam wśród zapomnianych rzeczy na pawlaczu i mogłam jej dać drugie życie.

Szampon świetnie sprawdził mi się w podróży bo zajmuje mało miejsca.

Bardzo dobrze używa mi się tego produktu.

Uwielbiam jego zapach!

Nie zauważyłam by miał szczególne walory, które z moimi włosami zrobiłyby jakieś szalone łał, ale jest dobry, bardzo poprawny, sprawdza się. Myślę, że bardziej tu przemawiają jego walory ekologiczne, ekonomiczne bo na długo wystarcza no i ten zapach.

 

 

#prezent #szampon #szamponwkostce

 

 

 

 

 

Postaw mi kawę na buycoffee.to