Czy wiecie, że 20 września przypada Ogólnopolski Dzień Przedszkolaka, według kalendarza świąt nietypowych?
Święto to nawet zostało ustanowione uchwałą sejmu z dnia 13 września 2013roku.
Co roku przedszkolaki świętują właśnie w tym dniu. Czy jednak trzeba chodzić do przedszkola by być przedszkolakiem i świętować? Zapewniam was, że nie trzeba. Bycie w przedziale wiekowym 3-7 lat gwarantuje ten status a obowiązek szkolny (choć przedszkolnego nie ma) można realizować w domu, jak my – podejmując edukację domową.

Mam dla was dzisiaj propozycje książek dla tej fajnej grupy odbiorców jaką są przedszkolacy, może was zainspiruję.

 

 

„To twój dom Ptysiu” Linda Chapman, Wydawnictwo Wilga, Premiera: 01.09.2021, Wiek: 6-8 lat

To książka dla starszych i młodszych przedszkolaków. Ci starsi być może podejmą dzięki niej próby samodzielnego czytania – książka napisana jest dużą czcionką, prostym językiem, podzielona na krótkie rozdziały, zilustrowana minimalistycznymi obrazkami. Młodsi przedszkolacy na pewno chętnie wysłuchają tej historyjki, szczególnie jeśli są „psiarzami”.

Głównym bohaterem tej opowieści jest Ptyś – żywiołowy szczeniak  rasy border collie, który tryska energią i uwielbia spacery. Gabrysia i Jacek to bliźniacy, których ulubionym zajęciem jest znajdowanie nowych domów dla niechcianych zwierząt. Czy i tym razem uda im się znaleźć kogoś, kto pokocha Ptysia?

„To twój dom…” to książki uwrażliwiające najmłodszych na los czworonogów i zachęcające do adopcji zwierzaków.

 

 

 

 

„Czekanie jest takie trudne” Mo Willems, Wydawnictwo Babaryba

Moje dzieciaki uwielbiają książki z tej serii!

To troszkę abstrakcyjna historia, pełna humoru, w postaci ogromnego komiksu – minimum tekstu, maksimum obrazków.

Świetna do zabawy z dzieckiem (po pewnym czasie dziecko już pamięta wszystkie teksty i samo mówi), świetna do zabawy między dziećmi (moje dzieci również same sobie ją czytają i zanoszą się śmiechem), fajna też dla maluchów uczących się czytać – niewiele tu tekstów, więc przeczytanie całej książki przez dziecko dopiero rozpoczynające naukę czytania da mu dużą satysfakcję.

Ta książka to historia słonika Leona i świnki Malinki, którzy odkrywają jak ważna jest umiejętność cierpliwego czekania, które okazuje się być bardzo trudne!

 

 

 

„Czy umiem się dzielić” Mo Willems, Wydawnictwo Babaryba

Książki Mo Willems są stale obecne na listach bestsellerów dla dzieci „New York Timesa”.
Zaczynał swoją karierę jako scenarzysta oraz animator „Ulicy Sezamkowej”, zdobył wówczas sześć nagród Emmy. Tworzył także filmy dla Cartoon Network oraz Nickelodeon.
Zdobył wiele nagród za swoją twórczość dla najmłodszych m.in. Theodor Seuss Geisel Medals, Caldecott Honor i Carnegie Medal.

Moje dzieci uwielbiają książki tego autora – już trzecie z czwórki ma wielką frajdę czytając je. Mamy w domu ich całą kolekcję i zawsze wyglądamy czy wychodzi coś nowego z niecierpliwością.

W tej akurat części bardzo ważny temat zostaje poruszony. Słoń Leon i świnka Halinka dowiadują się jak trudna i ważna dla przyjaźni jest umiejętność dzielenia się ulubionymi rzeczami.

 

 

 

 

seria Baletowa Ekipa – tekst Swapma Reddy, ilustracje Binny Talib, Wydawnictwo Słowne Młode

„Zatańczmy”
„Nowa uczennica”
Ślicznie i cukierkowo wydane książeczki w niewielkiej formie i z cudnymi ilustracjami – idealne dla dziewczynek w wieku przedszkolnym, małych baletnic i księżniczek.

Wydaje mi się, że każda z dziewczynek ma okres, kiedy interesuje się baletem i chce zostać baletnicą. Mojej starszej córeczce zostało z niego umiłowanie do oglądania sztuk baletowych. Moja młodsza córeczka powoli wchodzi w ten okres, na razie uwielbiając ubierać się w spódniczkę tutu i tańcząc. Bardzo te książeczki przypadły jej do gustu.
To proste historyjki o dziewczynce Millie, która zaczyna lekcje baletu i której przydarza się coś niesamowitego – poznaje Baletową Ekipę – to cztery króliczki, które mieszkają w szkole tańca i potajemnie uczestniczą w zajęciach.

 

 

 

 

„My little Pony. Nowe pokolenie. Opowieść filmowa” Karolina Marcinkowska, Wydawnictwo Harper Kids

Pełna humoru i trzymająca w napięciu historia ilustrowana oryginalnymi klatkami z animacji. To opowieść o filmowych przygodach nowego pokolenia kucyków – Sunny Starscout, Hitcha Trailblazera, Izzy Moonbow oraz sióstr Zipp Storm i Pipp Petals. Akcja książki toczy się wiele lat po wydarzeniach znanych z serialu o przygodach Twilight Sparkle i jej przyjaciółek z Ponyville. W Equestrii nie ma już magii, a kucyki poszczególnych ras przestały się ze sobą przyjaźnić. Główna bohaterka książki, nieustraszona, pełna optymizmu, urocza i nieco zwariowana Sunny Starscout, wychowana na opowieściach o przyjaźni i harmonii, które przed laty panowały w Equestrii, wierzy, że powrót do tych wartości jest możliwy. Wraz z kumplem z dzieciństwa Hitchem Trailblazerem i nowo poznanymi towarzyszkami wyrusza w pełną przygód podróż by zjednoczyć kucyki różnych ras.

 

 

 

„My Little Pony. 100 naklejek. Wydanie filmowe” Wydawnictwo HarperKids
Świetne uzupełnienie powyższej lektury dla małych fanek kucyków.
16 stron łamigłówek o zróżnicowanym stopniu trudności i ponad 100 naklejek z bohaterami nowego, fantastycznego filmu o przygodach kolejnego pokolenia kucyków.

 

 

 

Zobacz też: