Przyprawa gyros – mam wrażenie, że jest teraz szalenie modna i można ją znaleźć w każdej kuchni 🙂
Znajdzie się u was? Do czego ja wykorzystujecie?
Lubię przyprawę gyros, ale tylko domową mieszankę, którą sama przygotowuję na swoje potrzeby (przepis). Oczywiście, że obsypuję nią mięso, które trafia potem do sławnej i popularnej na polskich stołach Sałatki Gyros, albo warzywa np. ziemniaki czy dynia, oprószone nią i upieczone również ciekawie smakują.
Przyprawę gyros wykorzystuję też do pieczonego kurczaka czy to w całości czy w porcjach np. podudziach czy udkach – nacieram wtedy mięso odrobiną oleju i właśnie przyprawą gyros, zostawiam do zamarynowania na noc a następnego dnia piekę w naczyniu żaroodpornym.
By kurczak miał przyrumienioną apetycznie skórkę przed pieczeniem dodatkowo układam na nim wiórki masła.
A jaki jest wasz trik na apetycznie przyrumienionego kurczaka?
Składniki:
podudzia z kurczaka
przyprawa gyros – tutaj przepis
sól
olej
masło
Wykonanie:
Kurczaka myjemy dokładnie pod bieżącą wodą i osuszamy.
Porcje kurczaka smarujemy niewielką ilością oleju a następnie nacieramy solą i przyprawą gyros.
Kurczaka wkładamy do miski, przykrywamy np. dużym talerzem i wstawiamy na noc do lodówki do zamarynowania.
Po tym czasie kurczaka przekładamy do naczynia żaroodpornego, podlewamy pół szkl wody, na każdym kawałku układamy małe kawałeczki masła.
Naczynie przykrywamy folią aluminiowa i pieczemy 30 min w 190st, potem zdejmujemy folię i pieczemy bez przykrycia jeszcze 15 min.
Zobacz tez przepisy na:
Przepisy na Walentynki – wg afrodyzjaków
[…] Kurczak gyros […]