Jak to się mówi „potrzeba matką wynalazków” i takie właśnie są te muffinki.
Zrobiłam je jako poczęstunek do przedszkola mojej córeczki z okazji zakończenia roku a ponieważ w grupie jest kilkoro dzieci z nietolerancja glutenu, postawiłam na taki właśnie wypiek.
Już wcześniej piekłam z mąki kukurydzianej, choćby puszystą babkę czy bezglutenowy biszkopt, teraz postawiłam na mini babeczki.
Składniki:
5 jaj
1/2-3/4 szkl cukru
2/3 szkl maki kukurydzianej
1/3 szkl skrobi kukurydzianej lub mąki ziemniaczanej
Wykonanie:
Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy ze szczyptą soli na sztywna pianę.
Dodajemy cukier i ubijamy nadal. Dodajemy żółtka i jeszcze ubijamy.
Wyłączamy mikser.
Do ubitych na puszysto jaj przesiewamy mąki – bardzo delikatnie wszystko mieszamy.
Ciasto przelewamy do muffinkowej blaszki wyłożonej papilotkami.
Pieczemy 20-30 min w 180st (do tzw suchego patyczka). Studzimy.
Mam nadzieję, że będzie więcej takich wpisów 🙂 Po prostu super. Będę częściej zaglądać
Mniam