Tak jak kocham w grudniu śledzie, tak samo uwielbiam pierniki.
Nie ma nic przyjemniejszego w chłodny wieczór jak spora pajda ciasta o korzennym smaku i kubek gorącej herbaty.
Do przygotowania dzisiejszego ciasta użyłam mojego ulubionego przepisu na piernik.
Wymyśliłam go sobie z dodatkiem gruszek, bo ostatnio udało mi się zakupić na targu bardzo słodkie i dojrzałe w rewelacyjnej cenie.
Piernik wyszedł genialny!
Wilgotny, aromatyczny a gruszki nadały całości świeżej, orzeźwiającej nuty.
Koniecznie wypróbujcie!
Przepis przygotowałam specjalnie na konkurs „świąteczne wypieki” organizowany przez Lidla w którym szczególnie kuszącą nagrodą jest indywidualnym kursie pieczenia z Mistrzem Polski Cukiernictwa, co myślicie?
Składniki:
3 jajka
1 szkl cukru
2 szkl mąki
3/4 szkl oleju
1/4 szkl wody
2 gruszki pokrojone w kostkę
2 łyżeczki przyprawy do piernika – przepis tutaj
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka proszku dopieczenia
polewa czekoladowa – przepis tutaj
Wykonanie:
Białka jaj ubijamy na sztywno, dodajemy cukier i ubijamy dalej. Następnie dodajemy żółtka i miksujemy.
Do puszystego kogla mogla wrzucamy przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę, przyprawę piernikową, gruszki, wodę i olej. Mieszamy delikatnie wszystkie składniki by jajka nie opadły.
Ciasto wylewamy do wyłożonej papierem blaszki keksówki.
Pieczemy ok 50 min w 180st (do suchego patyczka).
Studzimy i dekorujemy polewą czekoladową.