Witam was i zapraszam na kolejny Tydzień w zdjęciach, choć tak naprawdę to skondensowane dwa tygodnie w jednym wpisie. Niestety wszystkich nas jakieś choroby i zaziębienia dopadały ostatnio (przez pogodę, przedszkole, szczepionki i inne wywołane), więc połowa czasu to były wędrówki po lekarzach i poradniach albo leżenie w łóżku. Nawet ja trzy dni z życia straciłam przez gorączkę. Powoli wracamy do zdrowia, ja powoli nadrabiam zaległości, w pierwszej kolejności przy zleceniach fotograficznych a w końcu przy przyjemnościach takich jak ten wpis 🙂 Do rzeczy:

 

Zostałam zaproszona do Akademii Kulinarnej Whirpool na warsztaty „Kulinarna podróż po Sycylii” i bardzo chętnie zgodziłam się w nich uczestniczyć bo, po pierwsze miały trwać krótko a po drugie niedaleko od mojego miejsca zamieszkania (ok 45 min jazdy autem). Po trzecie miały być poświęcone „dwóm najbardziej reprezentacyjnym warzywom wpisującym się w bogatą tradycję kulinarną jednej z najpiękniejszych wysp Morza Śródziemnego – bakłażanowi oraz pomidorowi” i szczególnie miałam chrapkę by poznać fajne przepisy na tego bakłażana.

Podekscytowana byłam, bo to moje pierwsze takie wyjście po 3 mcach przerwy no i szczerze mówiąc trochę się zawiodłam. 

Swego czasu często szlajałam się po imprezach kulinarnych i na tak chaotycznych warsztatach jeszcze nie byłam, z całym szacunkiem dla przesympatycznego prowadzącego.

Dostałam w mailu wiadomość, że impreza potrwa 2 godziny i zgodziłam się na niej być głównie ze wzgl na krótki czas trwania, ale po dwóch godzinach warsztatów nawet nie było skończone pierwsze danie.

Na szczęście nie byłam jedyną spieszącą się osobą i padło pytanie o zakończenie, więc na szybko danie poszło do piekarnika by po pół godzinie można było go spróbować.

No dobra może marudzę, trafiła im się po prostu świeżo upieczona matka tęskniąca do synka, nie mogąca jak inni napić się winka i wziąć na luz,… szkoda tylko że nie wzięli pod uwagę tego że zamiast winka chętnie choć wody bym się napiła 😉

Plusy? Oczywiście, ze są! Spotkałam znajome, ulubione blogerki, których od dawna nie widziałam więc gęba nam się nie zamykała. A drugi taki, że zapiekanka z bakłażana była naprawdę fenomenalnie pyszna – chcecie przepis?

 

warsztaty kulinarne

 

 

 

 

Choroby się szerzyły więc czytelnictwo kwitło 😉

Lektury dziecka:

1 Wanda Chotomska „Smok ze smoczej jamy / The dragon from the dragon’s den”

Napisana przez jedną z moich ulubionych pisarek z dzieciństwa w formie wierszowanej legenda o żarłocznym Smoku Wawelskim oraz oczywiście znanym ze swej odwagi Szewczyku Dratewce zapisana w tej książeczce w dwu wersjach – po polsku i po angielsku.

Dodatkowym smaczkiem są rysunki Edwarda Lutczyna.

Wydawnictwo Babaryba

 

2 Jacek Pacioch „Dziecięce mądrości czyli rymowanki z morałem”

Bardzo fajna książeczka! Zawiera 12 rymowanych wierszyków, zabawnych, wesołych, zakończonych morałem. Przyjemnie się czyta, przyjemnie się słucha i można podyskutować o przesłaniu.

O czym są? O króliku, który wstydził się swoich uszu; O wilku, co marchewki jadł, O ropuszce kłamczuszce itd.

Wydawnictwo Novaeres

 

3 Postanowiłyśmy wypróbować nową serie książeczek jednego z naszych ulubionych wydawnictw. 

„pixi ja wiem” dedykowana jest już troszkę starszym dzieciom. Książeczki zawierają mnóstwo ciekawostek, szczegółów, danych na temat poświęcony danej pozycji.

Mają fajną mini formę, więc świetnie nadają się by wrzucić je do torebki i poczytać np. w poczekalni u lekarza.

Balet” jedno z zainteresowań Lili więc jak najbardziej na tak. Książeczka porusza takie tematy jak mini historia baletu, akcesoria baletowe i elementy ubioru, podstawowe pozycje baletowe, słynne spektakle baletowe.

Zwierzęta wokół nas” Podstawowe informacje o różnych środowiskach życia zwierząt, o cechach różnych gatunków, ciekawostki na ich temat.

Polecamy!

Wydawnictwo Media Rodzina

 

ksiązki dla dzieci

 

 

Lektury moje:

Małgorzata Terlecka-Reksnis „Soc pop post portrety gwiazd”

Chyba się starzeję bo bierze mnie na biografie 😉 heh na szczęście to niezupełnie one 😉

Ta książka to portrety dziewięciu gwiazd polskiej muzyki rozrywkowej: Osieckiej, Jędrusik, Dudziak, Kory, Przemyk, Bartosiewicz, Geppert, Bem, Jopek bardzo ciekawie napisane, bo to subiektywna kolekcja spotkań autorki z artystkami.

Co je łączy? Wszystkie są kobietami, wszystkie gwiazdami, osobami publicznymi, jednak ich bum to zupełnie inne lata bo 50, 60, 80, 90.

Sporo smaczków i ciekawostek.

Wydawnictwo MG

 

Barbara i Piotr Adamczewscy „Pyszny obiad w pół godziny – 200 przepisów na szczęście”

Generalnie nie lubię książek bez zdjęć do przepisów, ale tą wzięłam w ciemno bo od wielu lat jestem fanką państwa Adamczewskich.

Ta książka jest szczególnie mi bliska ideowo, bo przecież to dania szybkie do przygotowania 🙂 Znajdziemy tu przepisy na zupy, mięsa i dania bezmięsne, ryby, surówki i sałaty oraz desery.

Do wypróbowania zaznaczyłam całkiem sporo, pewnie podzielę się z wami wrażeniami i recepturą po przygotowaniu.

Wydawnictwo Studio Emka

 

lektury

 

 

 

Miniony czas obfitował w darylosy więc się chwalę 🙂

Najsmaczniejsze zaproszenie ever czyli torcik wedlowski XXL (pół kg!) – o zwiedzaniu fabryki w następnym wpisie!

Przydatny magnes na lodówkę od WWF Polska promujący akcję „Zrównoważona ryba na święta”

Smaczna oliwa z olivegrove

 

darylosu

 

 

Zaczął się adwent, w tym roku Lila obdarowana przez ciocie, które ubiegły Mikołaja ma aż dwa kalendarze.

Jeden o którym marzyła, oczywiście z czekoladkami, drugi, którym się zachwyciła, bo klockowa z niej panna, z mini zestawem do budowania na każdy dzień.

 

kalendarz adwentowy

 

 

 

Bądź na bieżąco śledź mnie na facebooku, instagramie i twitterze