Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci, w związku z tym pomyślałam, że to dobra okazja pokazać wam jakie książki były ulubieńcami mojej córeczki w ostatnich miesiącach.

Czekam też w komentarzach na wasze propozycje czytadełek, które polecacie i tych, które w ostatnim czasie upodobały sobie wasze maluchy.

 

Książki dla dzieci w Lutym i Marcu

 

 

 

 

 

Wojciech Widłak „Wesoły Ryjek powraca”

Wydawnictwo Media Rodzina

Ta książeczka to u nas prawdziwy hit (swoją drogą jakoś przy zamawianiu jej przeoczyłam, że to kontynuacja pierwszej części, ale to naprawdę nic nie szkodzi).

To seria krótkich opowieści o radosnym prosiaczku zwanym Wesołym Ryjkiem, jego przytulance – pluszowym żółwiu, mamie i tacie.

Każdego dnia Wesoły Ryjek odkrywa świat, dowiaduje się nowych rzeczy, o czym opowiada na łamach książki a na końcu wyciąga wnioski z każdego zdarzenia.

Ryjek odkrywa, że dobrym humorem można się podzielić, że radość można czerpać z małych rzeczy jak choćby z siedzenia pod kocem z mamą i czytania książki, że postanowień można dotrzymywać i że pomaganie jest fajne.

Prosty tekst, zrozumiały dla kilkulatka i zabawne ilustracje to dodatkowy atut książki.

 

Wesoły Ryjek

 

 

 

 

 

Astrid Lindgren „Pippi na wyspie Kurrekurredutt”

Wydawnictwo Zakamarki

Kolejna książeczka w naszej biblioteczce szwedzkiej pisarki i kolejna z serii o Pippi ( tutaj pokazywałam Czy znasz Pippi Pończoszankę).

Moje dziecko bardzo upodobało sobie rezolutną, piegowatą bohaterkę do tego stopnia, że po pierwszej części jej ulubioną zabawą było skakanie dookoła po meblach w pokoju i jedzenie w pozycji zwisającej (leżąc na łóżku a talerz trzymając na podłodze) 🙂 a na poważnie z chęcią sięgnęłyśmy po kolejną książkę z przygodami rudowłosej panny.

Tym razem Pippi w towarzystwie swoich przyjaciół Tommiego i Anniki wyrusza na wyspę Kurrekurredutt, gdzie panuje jej ojciec Król Efraim I Pończocha.

Wyspa okazuje się świetnym miejscem do zabaw trójki dzieciaków z czym oczywiście wiążą się straszne historie i przygody z rekinami, bandytami i innymi niebezpieczeństwami w tle.

 

Pippi

 

 

 

 

 

 

Kolejne propozycje to książki kulinarne dla dzieci wydane przez Wydawnictwo Jedność, których bohaterką jest Cecylka Knedelek, jej gąska Waleria i przyjaciele, napisanych przez Joannę Krzyżanek a ilustrowanych przez Zenona Wiewiurke.

Cecylka Knedelek i ulica Nalesnikowa”

Książka zaczyna się od historii do poczytania jak to w Starym Knedelkowie jest ulica Naleśnikowa, która każdego roku 13 czerwca obchodzi urodziny i z tej okazji w domach smaży się naleśniki, które potem biorą udział w konkursie naleśnikowym.

Druga część książeczki to właśnie przepisy na pyszne naleśniki z przeróżnymi farszami, podane w przeróżnych formach i z przeróżnymi dekoracjami, które przyciągają uwagę i pobudzają apetyt maluchów.

 

Cecylka Knedelek

 

Cecylka Knedelek i kanapki z kanapy”

Podobnie jak wyżej wymieniona książka i ta ma podobną konwencję. Zaczyna się od historii gąski Walerii, która oznajmia, że od pierwszego września zaczyna chodzić do szkoły.

Jej pierwszą otrzymaną praca domową było przyniesie kanapki żółto-czerwono-zielonej. Gąska opacznie zrozumiała sens zadania i z tym wiąże się zabawna historia, której nie będę tu zdradzać 🙂

W drugiej części książki znajdziemy pomysły na apetyczne i zabawne kanapki na śniadanie, drugie śniadanie do szkoły i na kolację.

 

Cecylka Knedelek

 

 

 

 

 

 

 

A na końcu dwie książeczki z naszej ulubionej serii „Mądra Mysz”Wydawnictwa Media Rodzina

Mam przyjaciela kucharza” Ralf Butschkow

Główna bohaterka przyjmuje zaproszenie znajomego kucharza i właściciela restauracji Stefana, by przyjrzeć się jego pracy.

Dzień zaczynają od wspólnego wybrania się na giełdę po zakup niezbędnych produktów, potem wypakowują zakupy, segregują i zaczynają gotować posiłki na cały dzień.

W międzyczasie rozmawiają o higienie i bezpieczeństwie w kuchni, o tym jak funkcjonuje restauracja, jakie prace wykonuje kelnerka czy barman i jak działają przemysłowe maszyny np. zmywarka. Na końcu znajdziemy nawet przepis na ulubione spaghetti z sosem pomidorowym wg Stefana, które  nasza bohaterka przygotowuje w domu dla rodziców.

 

Mam przyjaciela kucharza

 

 

Mam przyjaciółkę weterynarza” Susanne Schurmann

Książeczka opowiada na czym polega praca weterynarza.

Wycieczkę zaczynamy w poczekalni pełnej ludzi, którzy czekają ze swoimi pupilami, by zaraz zajrzeć do gabinetu Pauli, która właśnie osłuchuje stetoskopem małego pacjenta królika.

Potem obserwujemy dalszy dzień pracy Pauli: robi prześwietlenie psu i gipsuje mu łapę, robi operację jedzie na wieś do świeżo urodzonych prosiaczków i konia, któremu wbił się w kopyto gwóźdź, bada krowę, która straciła apetyt.

 

Mam przyjaciela weterynarza