Dzisiaj przepis na absolutnie przepyszną pastę do kanapek z dyni.

Dostałam go ze dwa lata temu od znajomej i uwielbiam go.

Jest pysznym pomysłem na kanapki i przekonali się do niej nawet mięsożercy.

Zawsze przygotowuję zapasy puree z dyni by o każdej porze roku móc sięgnąć po słoiczek i zrobić taką pastę jako urozmaicenie diety i śniadań.

Świetnie sprawdza się też na imprezach – kawałki chrupkiego pieczywa lub kromki bagietki smaruję pastą i ozdabiam pestkami dyni – zachwycają gości kolorem i smakiem (sprawdzą się więc np. na sylwestrowej imprezie).

Składniki:

3/4 szkl puree z dyni hokkaido – jak je zrobić pokazywałam tutaj

1 cebula

łyżka oliwy

1-2 łyżki posiekanej natki pietruszki

1-2 łyżeczka soku z cytryny

1 łyżka majonezu

1-2 łyżeczki musztardy

szczypta soli i pieprzu

Wykonanie:

Cebulę siekamy w bardzo drobną kosteczkę i szklimy na oliwie aż będzie miękka (nie pozwalamy jej się przyrumienić).

Puree z dyni mieszamy z zeszkloną cebulą, posiekaną natką pietruszki, majonezem i musztardą.
Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny.