Z bobem to jest trudna sprawa, kiedy nadchodzi sezon nie możemy się nim nasycić. Z reguły znika od razu po ugotowaniu, nie ma sensu kombinować z daniami bo i tak bobu do nich nie zostaje.
Udało mi się w końcu zrobić placki z bobu 🙂
Składniki:
pół kg bobu
2 jajka
2 łyżki maki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
100g twarożku
1 ząbek czosnku
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanego szczypiorku
sól
pieprz świeżo mielony
oliwa
Wykonanie:
Bób gotujemy w osolonej wodzie ok 10 min, odcedzamy i obieramy.
Miksujemy razem z jajkami. Mieszamy z pozostałymi składnikami: mąkami, twarożkiem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, posiekanymi ziołami i przyprawami.
Rozgrzewamy niezbyt mocno patelnię z odrobina oliwy.
Łyżką nakładamy na patelnię zieloną masę formując placki. Smażymy z obu stron.
