Cześć kochani!
Witam się z wami w kolejnym wpisie z działu Uroda.
Mamy zimę, ale jakby wcale jej nie było. Śniegu brak, temperatury na plusie. Piękną wiosnę mamy tej zimy 😉
Ostatnio pokazywałam wam najnowsze pudełko subskrypcyjne z kosmetykami Pure Beauty o nazwie Believe in Magic, w którym znalazłam produkt, który nieoczekiwanie dla mnie stał się produktem chętnie używanym.
L’OREAL COLOR RICHE SATIN POMADKA DO UST W KOLORZE 112
Satynowa pomadka Color Riche to innowacyjna formuła zawierająca aż 75% pielęgnujących olejków. Aksamitna konsystencja i unikalna kompozycja zapachowa pomadki zapewniają przyjemność stosowania, a napigmentowana formuła, wyrazisty kolor.
W pudełku Pure Beauty znalazłam pomadkę nr 112 w kolorze zdecydowanego różu!
Jak tylko zobaczyłam kolor od razu zaczęłam się zastanawiać kogo obdarować ta pomadką, bo przecież nie nosiłam mocnych kolorów i zawsze myślałam, że zdecydowane barwy nie są dla mnie.
Jednak przemyślałam sprawę i postanowiłam ją wypróbować.
No i mega! Bardzo dobrze poczułam się w tym kolorze i bardzo się sobie spodobałam. Dostałam też wiele komplementów kiedy byłam w tej szmince. Wynik taki, że dzięki boxowi, nieoczekiwanie odkryłam siebie w nowym wydaniu i mam ochotę na inne odważne kolory na ustach
Pomadka bardzo fajnie i łatwo nakłada się na usta. Nie wysusza ust, jest kremowa, nie jest lepiąca.
Dość szybko ściera się z ust i zjada, ale robi to w ładny, równomierny, naturalny sposób.
Opakowanie jest bardzo ładne, eleganckie.