Cześć kochani!
Witam was serdecznie w te ostatnie dni najpiękniejszego miesiąca w roku – maja!
Maj witałam razem z nowym pudełeczkiem Pure Beauty- positive vibes – wtedy jeszcze było dość szaro a zieleń dopiero nieśmiało puszczała swoje pączki.
Dzisiaj przychodzę do was z moją opinią o kosmetyku z pudełka, który przez ten miesiąc używałam. Pięknie się już zrobiło i zielono!
PURE BEAUTY – POSITIVE VIBES
Znalazłam w nim:
SERUM Z NATKĄ 3W1 Z LINII GREEN FOR SKIN ZIELONE WARZYWA Floslek
CENA : 35,99 ZŁ – POJ. 30 ML – W BOXIE PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY
Według opisu producenta intensywnie skoncentrowane serum nawilżające do pielęgnacji twarzy, szyi, dekoltu, także do stosowania na wrażliwe okolice oczu, na dzień i noc.
Produkt wykazuje silne działanie regenerujące skórę.
Moje odczucia:
Serum używałam na twarz, szyję i dekolt, stosowałam również pod oczy – dwa razy dziennie – przy pielęgnacji porannej i wieczornej.
Mam skórę wrażliwą, naczynkową, dojrzałą 30+ i przesuszoną. Nie żałuję sobie takich produktów jak serum czy krem do twarzy – używam takie porcje by moja skóra była zadowolona, nawilżona a ja bym czuła komfort nieciągnącej skóry.
Pisząc wam o potrzebach skóry i moim stosowaniu, chciałam umieścić bardzo ważną informację – serum to wystarczyło mi na 1 miesiąc stosowania – myślę, że to ok.
Czy serum mi się podobało? w skali ocen szkolnych dałabym mu mocną 4.
Serum jest bezwonne – to na plus bo nie męczy zapachem.
Serum to jest bardzo lekkie, wchłania się od razu, nie zostawia żadnego filmu na skórze co z jednej strony jest plusem ale z drugiej oczekiwałabym silniejszego nawilżenia i takiego uczucia ulgi, komfortu po użyciu – a tu musiałam użyć naprawdę jego sporą ilość by tak poczuć.
Przyjemnie się to serum aplikowało – nie lepi się, fajnie rozsmarowuje, nie roluje się pod kremem i dobrze współgra z makijażem.
Serum jest w miarę nawilżające, niestety silnie nawilżające (jak producent obiecuje) nie jest.
Silnie regenerujące (wg zapewnień producenta) też nie jest, raczej umiarkowanie regenerujące.
Czy chciałabym używać go ponownie?
Cieszę się, że miałam okazję go stosować, to był miły miesiąc z tym serum.
Jednak osobiście nie kupiłabym go ponownie bo uważam, że jest za mało odżywcze do mojej skóry 30+.
Poleciłabym go jednak dziewczynom 20+ lub osobom z cerą tłustą albo normalną – tu może się sprawdzić.
Z chęcią bym przetestowała te kosmetyki 😍
Wygląda niesamowicie 😍 skusilabym się 😋
Bardzo lubię 😅😋