Dzisiaj podstawowy przepis na smalec, wytopiony z czystej słoniny, z dodatkiem czosnku, soli i pieprzu.

Moi domownicy uwielbiają takie skwarki do kopytek, klusek i pierogów.

Idealny jako biesiadna przekąska, rozsmarowany na kromce chleba na zakwasie, z ogórkiem kiszonym.

Składniki:

0,5 kg słoniny

1 ząbek czosnku

sól

szczypta pieprzu lub chili

Wykonanie:

Słoninę pozbawiamy skóry i kroimy w drobną kostkę.

Pokrojoną słoninę wrzucamy do garnka i zaczynamy wytapiać na niewielkim ogniu.

Kiedy skwarki zrobią się małe i lekko brązowe, ale nadal pozostaną miękkie, wyłączamy grzanie.

Dodajemy sól, pieprz i przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku, mieszamy.

Smalec przelewamy ostrożnie do niedużych słoików, zakręcamy i stawiamy do góry nogami, to sprawi, że kiedy zastygnie i otworzymy słoik, skwarki będą na górze.

Domowy smalec ze skwarkami