Pogoda nie rozpieszcza, postanowiłam więc poprawić sobie humor gęstą, aromatyczną i rozgrzewającą zupą- kremem. Wybór tematu zupy nie był trudny – padło na ziemniaki, w końcu mamy szczyt sezonu 😉
Główną nutą smakową zupy była mieszanka własnoręcznie ususzonych ziół z mojego parapetu o smaku niezwykle intensywnym i świeżym.
Zupa wyszła wyśmienita!
Składniki:
ziemniaki – kilka
kawałek korzenia selera
ziele angielskie ok 10szt
liście laurowe ok 6 szt
sól, pieprz świeżo mielony
skwarki ze słoniny 1-2 łyżki
ok 5 łyżek mieszanki roztartych świeżo ususzonych ziół (bazylia, oregano, majeranek, tymianek, melisa, mięta, szałwia)
Wykonanie:
Ziemniaki, selera obieramy, gotujemy do miekkości z zielem ang i liśćmi laurowymi, warzywa miksujemy, dodajemy przyprawy, skwarki i zostawiamy na pół godziny by zupa naciagnela aromatem ziół.