Małosolne ogórki szklarniowe – próbowaliście?
Ja w tym roku na nowo mam wenę do eksperymentowania z kiszonkami. Już nastawiłam buraki, rzodkiewki, paprykę, selera, kalafiora i ogórki gruntowe. Miałam też ogórki szklarniowe już nie pierwszej świeżości, trochę takie już jakby kwaskowate. Wrzuciłam je w solankę z obowiązkowym koprem, czosnkiem i chrzanem. I co? No i w sumie ok wyszły, ciekawe. Smakują jak małosolne, smaczne są. Jednak ich konsystencja jest bardziej miękka taka. Spoko do sałatek, do zupy. U nas w domu znajdują amatorów.
Dla mnie dobre są już następnego dnia po nastawieniu.
PRZEPIS MAŁOSOLNE OGÓRKI SZKLARNIOWE
Składniki:
1-2 ogórki szklarniowe
kilka łodyg kopru kwitnącego
3-4 ząbki czosnku
mały kawałeczek chrzanu
1 litr wody
1 łyżka soli niejodowanej najlepiej kamiennej
Jak zrobić małosolne ogórki szklarniowe:
Ogórki myjemy, można je pokroić w słupki, można w większe krążki.
Do wyparzonego słoika wrzucamy koper, czosnek i chrzan.
Ciasno układamy ogórki.
W litrze wody rozpuszczamy łyżkę soli, zalewamy ogórki – muszą być pod lustrem wody.
Zakręcamy przykrywką.
zostawiamy na blacie w kuchni do następnego dnia.
Ogórki są smaczniejsze kiedy schłodzą się w lodówce.
Cudnie jak zawsze 🙌miłego dnia ❤️