Zastanawiałam się czy pastę tę nazwać Chili con carne czy może lepiej Chili sans carne bo mięsa w niej nie znajdziemy, ale pyszny, bogaty smak znakomicie przypomina klasyczne danie.
Pasta do chleba chili con carne jest pyszna a przy tym pożywna i bardzo zdrowa.
Do jej przygotowania potrzebujemy ugotowanej czerwonej fasoli, którą miksujemy doprawiając pomidorami, czosnkiem, kuminem, chili a potem mieszamy z całą, słodką kukurydzą.
Ważnym elementem tej pasty do chleba jest olej z pestek dyni tłoczony na zimno – ma ciemny kolor, niesamowity, intensywny, charakterystyczny smak i cudowne dla naszego organizmu właściwości. LUBICIE? Do czego używacie?
Olej z pestek dyni – właściwości:
-
jest tradycyjnie stosowany w zwalczaniu pasożytów jelitowych, wykazuje niezwykle skuteczne działanie na zaburzenie trawienne;
-
stosuje się go do leczenia objawów wczesnego stadium przerostu gruczołu krokowego;
-
podnosi odporność organizmu;
-
pomaga łagodzić stany zapalne i wspomaga pracę układu moczowego oraz płciowego;
-
jest bogaty w fitosterole, które pomagają redukować zły cholesterol LDL;
-
pomaga zmniejszać stany zapalne u osób cierpiących na artretyzm.
-
wykazuje działanie antyoksydacyjne, neutralizując wolne rodniki;
-
zapobiega wypadaniu włosów;
-
zawiera sporo witamin z grupy B, witaminę E, C, D oraz dużo witaminy A;
-
zawiera sporo minerałów, m.in. żelazo, jod, potas, wapn, magnez, fosfor, selen, cynk.
Składniki:
1 szkl ugotowanej fasoli czerwonej lub 1 puszka konserwowej
3 łyżki oleju z pestek dyni
1 łyżka syropu klonowego lub z agawy
2-3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
1/2 ząbka czosnku
sól himalajska
1/2 puszki kukurydzy konserwowej
szczypta chili
szczypta oregano
szczypta kuminu rzymskiego
pół łyżeczki czerwonej papryki w proszku
Wykonanie:
Odsączoną czerwoną fasolę przekładamy do wysokiego naczynia, dodajemy olej z pestek dyni, syrop klonowy, koncentrat pomidorowy, przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawy. Wszystko miksujemy na pastę (gdyby była za gęsta można dodać łyżkę przegotowanej wody). Doprawiamy do własnego smaku, dodajemy odsączoną kukurydze w całości, mieszamy.
Pastę przechowujemy w szklanym pojemniczku w lodówce.
Lubicie pasty do chleba? Jaka jest wasza ulubiona?
Może Was zainteresować: