Przepisów na śledzie na moim blogu znajdziecie wiele bo szczególnie grudzień jest miesiącem kiedy rok rocznie często te ryby przygotowuję na różne sposób a później ze smakiem zjadamy je na kolację do kromki chleba który piekę na zakwasie czy na obiad do ugotowanych ziemniaków i surówki (często z kiszonej kapusty).
Przygotowałam nawet post z zestawieniem wszystkich śledziowych przepisów (znajdziecie go tutaj) bo wiem, że lubicie takie zebrane w jednym wpisie pomysły na danie.
Dzisiaj zapraszam na śledzie w oleju z dodatkiem czosnku, cebulki i majeranku – wyraziste w smaku, aromatyczne, pyszne po prostu.
Jaki jest Wasz sposób na śledzie i czy w ogóle jadacie te ryby bo wiem, że tylu ich zwolenników co przeciwników i wiele osób po prostu nie cierpi ich wyrazistego smaku za który inni je uwielbiają 🙂
Bez jakich śledzi nie będzie u Was świąt?
Składniki:
pół kg filetów śledziowych solonych lub z oleju
4 ząbki czosnku
4 łyżeczki majeranku
olej o delikatnym smaku np. rzepakowy albo z pestek winogron – ja użyłam pół na pół rzepakowego i kukurydzianego
łyżka octu jabłkowego
2 cebule
Wykonanie:
Jeśli używamy śledzi solonych, zalewamy je zimną wodą i zostawiamy do namoczenia na jakieś 2-3 godziny, sprawdzając czy ich smak już nam odpowiada.
Śledzie kroimy w mniejsze kawałki – skrapiamy octem jabłkowym, mieszamy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem.
Cebulę obieramy i kroimy w cienkie półplasterki – można użyć surowej cebuli, można jak ja to zwykle robię przelać ją wrzątkiem na sicie – staje się wtedy delikatniejsza w smaku i bardziej lekkostrawna.
W słoiku układamy warstwowo cebulę, śledzie, sowicie oprószamy je majerankiem i tak do wykończenia składników.
Wszystko zalewamy olejem.
Tak przygotowane śledzie odstawiamy na 2-3 dni lub co najmniej na dobę by smaki przegryzły się.
Są przepyszne ❤️
Super blog! Świetne przepisy! Wszystko bardzo jasno opisane i piękne zdjęcia!