Lekki, puszysty i wysoki biszkopt, nasączony wodą z cytryną i mandarynką, przełożony kremem budyniowym oraz galaretką, zrobioną domową metodą na bazie świeżo wyciśniętego soku z mandarynek. Ciasto zwieńczone i wykończone orzeźwiającym kremem serowym.
Świetny na rodzinne okazje, szczególnie jeśli biorą w nich udział dzieci – tort nie wychodzi zbyt słodki w porównaniu do tych z lukrem plastycznym czy kremem maślanym.
Polecam !
Składniki na tortownice 24cm:
biszkopt:
7 jaj
3/4 szkl cukru
1 szkl mąki pszennej jasnej
1/2 szkl mąki ziemniaczanej
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
krem budyniowy z 500ml mleka – przepis tutaj
galaretka mandarynkowa:
400ml soku świeżo wyciśniętego z mandarynek
10g – 4 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 100ml wrzątku.
nasączenie:
200ml soku wyciśniętego z mandarynek
sok z 1 cytryny
1 szkl przegotowanej, zimnej wody
dekoracja tortu:
500g twarogu mielonego z wiaderka
10g – 4 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 50ml wrzątku
łyżeczka aromatu pomarańczowego
2 łyżki cukru pudru
dodatkowo:
pomarańczowe krople czekoladowe
kandyzowana skórka pomarańczy
wiórki kokosowe
Wykonanie:
Biszkopt:
Oddzielamy białka od żółtek.
Białka ubijamy na sztywną pianę. Cały czas ubijając dodajemy cukier i żółtka.
Kiedy masa jajeczna będzie puszysta, przesiewamy do niej mąki i proszek do pieczenia.
Delikatnie mieszamy wszystko. Ciasto wylewamy do tortownicy, której dno wykładamy papierem do pieczenia.
Pieczemy 35-40 minut w 180st do tzw suchego patyczka. Biszkopt studzimy i kroimy w poprzek na trzy części.
Galaretka:
Żelatynę rozpuszczamy w 100ml wrzątku i łączymy z sokiem mandarynkowym. Zostawiamy w chłodnym miejscu aż stężeje.
Składanie tortu:
W zamkniętej tortownicy układamy spód biszkoptu i nasączamy go 1/3 mieszanki złożonej z soku mandarynkowego, cytrynowego i wody.
Na nasączony blat wykładamy połowę kremu budyniowego, rozsmarowujemy go po blacie. Na krem rozkładamy mniej więcej równo, połowę rozmieszanej łyżką, stężałej galaretki.
Przykrywamy drugim blatem biszkoptu i lekko wszystko dociskamy.
Drugi blat nasączamy 1/3 ponczu i smarujemy pozostałym kremem i pozostałą galaretką.
Przykrywamy tort wierzchem biszkoptu, który nasączamy resztą ponczu.
Tort dociskamy delikatnie np. sporą deską do krojenia. Zostawiamy w lodówce na co najmniej trzy godziny a najlepiej na całą noc.
Dekorowanie:
Żelatynę rozpuszczamy we wrzątku, studzimy, mieszamy z twarogiem, aromatem i cukrem. Masę wstawiamy do lodówki a kiedy zacznie tężeć obkładamy nią boki i wierzch tortu wyrównując wszystko nożem lub szpatułką cukierniczą.
Boki tortu i wierzch dekorujemy czekoladowymi guzikami w kolorze pomarańczowym.
Dodatkowo boki tortu obsypujemy delikatnie wiórkami kokosowymi a wierzch kandyzowaną skórką pomarańczową.
Tort przechowujemy w lodówce do czasu podania.
I truly love your sіte.. Cheers!