Gofry orkiszowe

 

 

A wszystko zaczęło się od tego, że jako maniakalna zakupoholiczka znów szperałam po sklepach internetowych w poszukiwaniu kuchennych gadżetów.

W jednym z nich miałam do wykorzystania kupon zniżkowy i pomyślałam, że kupie opiekacz do kanapek, bo ten co mamy już ledwo ciepły.

Wybrałam wypasiony model z 5 wymiennymi wkładkami do opiekania m.in. grillem, kanapkowym, do gofrów. Wybrałam tez taki o dużo większej mocy niż ten co mamy aktualnie bo gofry pieką się w nim w nieskończoność i w sumie jest to lekko bez sensu. Zamówiłam, kupiłam, przelałam kasę i czekałam. I przyszedł, ale ku mojemu zdziwieniu tylko z jedna nakładka – po prostu gofrownica. Rozczarowana miałam w planie reklamować ewidentną pomyłkę, ale sprzęt dojrzało moje dziecko i zapragnęło gofrów… i tak się zaczęło.

Przez cały weekend machina jeździła z nami wszędzie tam gdzie wybywaliśmy: na działkę, do jednej babci, do drugiej i wszędzie tam na świeżym powietrzu robiłyśmy z córeczka gofry.

Przez ten weekend jedliśmy je na śniadanie, drugie śniadanie, na deser i na kolację, dobrze że choć obiad udawało się inny zjeść 🙂

Powstało kilka wersji ciasta i kilka wersji wypieku. Przedstawiam Wam chyba najlepszą z weekendowego pieczenia – orkiszowe gofry o migdałowym aromacie.

A wasz weekend był udany?

 

 

 

 

Składniki:

2 jajka

2 szkl mąki orkiszowej jasnej typ 700

łyżeczka proszku do pieczenia

pół szkl cukru – białego, trzcinowego, ksylitolu

1/3 szkl oliwy z oliwek

1 szkl mleka

1/4 szkl wody

aromat migdałowy

 

 

Wykonanie:

Do miski wsypujemy mąkę, cukier, proszek do pieczenia, wbijamy jajka, wlewamy oliwę, mleko, wodę, aromat.

Wszystkie składniki miksujemy na gładkie, dość gęste ciasto.

Za pomocą małej chochelki wylewamy porcje ciasta do gofrownicy. Pieczemy gofry aż nabiorą złotego koloru.

 

 

 

Gofry orkiszowe

 

 

 

 

Gofry orkiszowe