Dzisiaj #milusińskasobota więc danie dla dzieci.
Oto moja propozycja na weekendowe śniadanie lub codzienny podwieczorek.
Ugotowana na bardzo gęsto razowa kasza manna z dodatkiem zmielonego siemienia lnianego, słonecznika, orzechów nerkowca i migdałów, lekko osłodzona cukrem brzozowym, wystudzona i pokrojona w kostkę.
By było efektowniej i bardziej zachęcająco dla milusińskich, nadziałam kostkę z manny na patyczki do szaszłyków i przełożyłam je kawałkami arbuza w kształcie wybranych przez małą (przy której to czynności miała sporo zabawy a przy okazji uczestniczyła w pracach kuchennych i tworzeniu dania) oraz gdzieniegdzie czarną porzeczką, której to jedzenie w naszym domu to zdobywanie odznaki dzielnego zucha 😉
Składniki:
arbuz
czarne porzeczki
ok 3 łyżki kaszy manny razowej
1 szklanka mleka krowiego lub roślinnego (np. owsianego, jaglanego, orzechowego)
ksylitol lub inny słód do smaku
2 łyżeczki siemienia lnianego
2 łyżeczki ziaren słonecznika
kilka orzechów nerkowca
kilka migdałów
Wykonanie:
Do rondelka wlewamy mleko i podgrzewamy, słodzimy do smaku.
Siemię lniane, ziarno słonecznika i orzechy mielimy w młynku do kawy i wrzucamy do mleka.
Do gotującego się mleka wsypujemy cienką strużką kaszkę, cały czas mieszając dynamicznie. Gotujemy jeszcze minutę – kasza powinna być gęsta.
Gorąca kaszę wylewamy do prostokątnego naczynia i zostawiamy do wystygnięcia. Kroimy w kostkę.
Arbuza kroimy w plastry i przy pomocy foremek do wycinania ciastek wycinamy kształty.
Na patyczki do szaszłyków wbijamy arbuza, kostkę z kaszy manny, porzeczki.