Zrobiłam sałatkę z myślą, że zjemy na kolacje i zostanie nam jeszcze na jutro na lunch na wynos, ale tak nam zasmakowała i tak się do niej zassaliśmy, że cóż… 😉
Polecam bo bardzo smaczna !
Składniki:
100g (pół szkl) mieszanki ryżu basmati i dzikiego
4 łyżki ziaren słonecznika
puszka tuńczyka w oleju lub w sosie własnym
200g pieczarek
4 marchewki
pół puszki kukurydzy
awokado
łodyga selera naciowego
pół brokuła
łyżka posiekanej natki pietruszki
majonez
sól
pieprz
Wykonanie:
Ryż gotujemy na sypko w szklance wrzątku ze szczyptą soli i pieprzu, studzimy.
Ziarno słonecznika prażymy na suchej patelni aż zacznie ładnie pachnieć i złocic się.
Tuńczyka odsączamy.
Pieczarki kroimy na ćwiartki i obsmażamy na suchej patelni aż stracą surowość a sok, który puściły odparuje. Studzimy.
Marchewki kroimy w zapałkę i podsmażamy przez minutę na łyżce oleju – muszą stracić surowość, ale pozostać jędrne i chrupkie. Studzimy.
Selera naciowego myjemy, kroimy w cienkie plasterki.
Brokuła dzielimy na różyczki i gotujemy na parze przez 4-5 min – tylko tyle by stracił surowość, ale pozostał jędrny.
Awokado obieramy, pozbawiamy pestki i kroimy w kostkę.
Wszystkie składniki mieszamy w misce z natką pietruszki i majonezem (ilość wg uznania).