Dzisiejszy wpis nie jest przepisem samym w sobie lecz inspiracją.
Arbuz moim zdaniem jest jednym z tych owoców, które dość trudno podać w elegancki sposób – bo czy wyobrażacie sobie panów w garniturach, albo panie w eleganckich sukienkach zajadających półokrągłe plastry arbuza trzymane w garści?
Ja przyznaję, że sama nie lubię go jeść w ten sposób i ciągle kontrolować czy sok nie leci mi po palcach i nie skapuje na ubranie 😉
Bardzo popularnym sposobem na imprezach jest podawanie kawałków arbuza w połówce arbuza, który stanowi naturalną miskę dla arbuzowej sałatki.
Dziś zaobserwowany sposób chyba jeszcze mało popularny, na pewno mniej niż wcześniej wymieniony – mianowicie pokrojenie arbuza w plastry a następnie foremkami do ciasteczek wycinanie kawałków i układanie na talerzu jak owocową sałatkę (która potem można przekładać sobie na małe talerzyki i zjadać widelcem).