Pyszne, pięknie pachnące.
Idealne teraz, w przedświątecznym okresie, rano na śniadanie z gorącym kakao czy na zabranie ze sobą do pracy czy szkoły.
Składniki na ok 18 drożdżówek:
pół kg mąki orkiszowej
1 szkl otrębów orkiszowych
350 ml ciepłego mleka
3 dag drożdży świeżych
8 czubatych łyżek cukru
cukier waniliowy i płaska łyżeczka mielonego kardamonu
1 kg jabłek
pół szkl cukru
Wykonanie:
Jabłka ścieramy na tarce (ja zrobiłam to w robocie kuchennym nie obierając ich), przekładamy do garnka o grubym dnie, dodajemy cukier i dusimy do czasu aż będą miękkie a nadmiar soku odparuje.
W ciepłym mleku z cukrem rozpuszczamy drożdże, dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto. Odstawiamy aż podwoi swoją objętość. Po tym czasie, ciasto szybko wyrabiamy ok 2 minuty, dzielimy na połowę. Jedną z połówek rozwałkowujemy dość cienko, smarujemy połową jabłek, zwijamy w roladę i ostrym nożem kroimy ok 1 cm plastry, które układamy w blaszce na natłuszczonym papierze do pieczenia. Tak samo postępujemy z drugim kawałkiem ciasta. Drożdżówkom dajemy jeszcze ok 15 min na wyrośnięcie i pieczemy ok 20 min w 180C.