Śledzie z rukolą

 

 

 

Na blogu znajdziecie cały Zbiór przepisów na śledzie.

Dzisiaj chciałam zaproponować wam bardziej wiosenną odsłonę tego dania, zieloną, świeżą i bardzo smaczną.

W sam raz na Wielki Piątek, albo jako przystawka na świąteczny stół.

 

 

Składniki:

pół kg śledzi solonych

200g pieczarek

łyżka posiekanej natki pietruszki

3 duże cebule

olej rzepakowy

2 łyżki oleju sezamowego najlepiej tłoczonego na zimno

sól

pieprz

pół łyżeczki tymianku suszonego

pół cytryny

2 garście świeżej rukoli

 

 

Wykonanie:

Śledzie moczymy w czystej, zimnej wodzie aż stracą nadmierne zasolenie.

Pieczarki myjemy, kroimy na cienkie plasterki i podsmażamy na mocno rozgrzanym oleju, doprawiając solą, pieprzem i suszonym tymiankiem. Kiedy pieczarki odparują i lekko zaczną się rumienić, wyłączamy grzanie i mieszamy je z posiekaną natka pietruszki. Zostawiamy do ostygnięcia.

Cebulę obieramy, kroimy w półtalarki i parzymy wrzątkiem (zalewamy w misce cebulę wrzątkiem i od razu odsączamy na sicie – można też parować ja w parowarze 3-5 min aż straci surowość). Studzimy.

Odsączone dobrze śledzie kroimy w kawałki, polewamy sokiem wyciśniętym z cytryny i olejem sezamowym – mieszamy z cebulą i pieczarkami. Śledzie przekładamy ciasno do słoika, zalewamy olejem rzepakowym. Zostawiamy na dobę by smaki przegryzły się.

Przed podaniem śledzie mieszamy z umytą i osuszoną rukolą.

 

 

 

Śledzie z rukolą