Twarożki albo jogurty rozrabiane z owocami w różnych konfiguracjach jedzą moje dzieci nagminnie, bo lubią tego typu słodkie podwieczorki.
Starszakowi w ogromnej większości udaje się w ten sposób zaserwować serek jak z reklamy a ja wiem co w nim jest bo sama go robię od podstaw.
Młodsze dziecię lubi twarożek nawet w wersji ze szpinakiem, bo dziwność wizualna dań jeszcze go zupełnie nie rusza – selekcję tego co je a czego nie, przeprowadza pod wpływem doznań smakowych.
Swoją drogą taki słodki serek ze szpinakiem jest naprawdę smaczny i sama chętnie go jem – szpinak świeży/mrożony smaku nie wnosi, za to charakterystyczne dla warzyw liściastych dobre dla nas właściwości.
Polecam nie tylko maluchom.
Danie od 11 miesiąca.
Składniki na 3-4 porcje:
kostka twarogu
1 dojrzały banan
1 dojrzała gruszka
garść młodych listków szpinaku lub 4 kostki mrożonego
Wykonanie:
Banana i gruszkę obieramy ze skórki i rozgniatamy widelcem – rozrabiamy z twarogiem.
Szpinak płuczemy dokładnie w wodzie, odwirowujemy, blanszujemy (wrzucamy na wrzątek i od razu wyjmujemy na sito), studzimy i siekamy drobno – jeśli używamy mrożonego szpinaku – rozmrażamy go po prostu.
Szpinak mieszamy z twarożkiem owocowym.