Piątek i sobotę spędziłam nad tworzeniem tortu urodzinowego dla taty. Efekt końcowy i przepis znajdziecie tutaj.
Mocno mnie to stresowało, bo ostatnio tort piętrowy piekłam 1,5 roku temu (choć wtedy były to 3 piętra!).
Udało się wszystko i byłam zadowolona i jubilat także 🙂
Niedzielę spędziliśmy leniwie i rodzinnie. Na życzenie córki było kino domowe, misa popcornu i godzinny film „Kubuś Puchatek – zima”.
Moglibyście w komentarzu polecić jakieś nieogłupiające filmy dla czterolatka, przy których dadzą radę wytrzymać też rodzice 🙂
Jeden z deserów w tym tygodniu za którym przepada Lila, no bo które dziecko nie lubi galaretki 😉 (tutaj przepis)
Dwie dyńki, które dostałam od mamy z jej ogrodu. Mam zamiar je upiec, zrobić mus i zamrozić w malutkich porcjach dla synka – za cztery mce będzie jak znalazł, a dynia to jedno z warzyw, które można podawać jako pierwsze półroczniakowi 🙂
Moja patera z z propsami do zdjęć.
Ostatnio mam taki nawyk, że rozmyślając czy wynajdując przedmioty do stylizacji zdjęć zanoszę je do kuchni i wrzucam do tej patery.
W ten sposób pamiętam o wymyślonych stylizacjach zdjęć i praca nad nimi idzie mi dużo szybciej co równa się szybszemu zjadaniu potrawy 🙂
Moja nowa lektura.
Kreatywne prace plastyczne dzieci z przedszkola – bardzo mi się podobają!
Przykładowy jadłospis dzienny z przedszkola – śniadanie niestety fatalne (dobrze, że w tym dniu spóźniłyśmy się na nie ;), ale obiad i podwieczorek ok.
Piękny krzaczek cyknięty na spacerze
Super prezent jaki dostał w tym tygodniu Henio i który nie tylko jemu przypadł do gustu, ale całej rodzince to karuzelka z pozytywką Fischer Prise, która cicho wygrywa m.in. andante z 21 koncertu fortepianowego Mozarta – genialna!
Nie wiedziałam, że można dostać zabawki z tak ładnymi utworami.
Jeśli chcecie mogę zrobić oddzielny wpis na temat fajnych prezentów z okazji narodzin dziecka.
Przyznam szczerze, że miło i przyjemnie się czyta Twój Portal. Masz wielki talent, ambicję i lekkie pióro… gratuluję 🙂