Po sukcesie jaki odnosi u mnie sałatka tabule pomyślałam, że kuskus jest generalnie fajną kaszką, która przyjmie smak tego, co jej się zaoferuje do wchłonięcia 🙂 Nie muszę dodawać, że czas i sposób jej przyrządzenia jest praktycznie żaden. Same plusy.
Tym razem postanowiłam jednak połączyć go z owocami i to był super pomysł.
Zadziwiająco dobre okazało się połączenie arbuza, nektarynek z świeżością mięty, słodyczą miodu i dla balansu kwaśnym smakiem limonki.
Pyszne!
W sałatce wykorzystałam kuskus „Black Maftoul” pozyskiwany ręcznie w Palestynie, który różni się wyglądem i wielkością – jest chyba trzy razy większy niż ten u nas popularny.
Składniki dla 2 osób:
30 dag arbuza
1-2 nektarynki
kilka listków mięty
2 łyżeczki miodu
sok z ½ limonki
ok 5 łyżek kuskusu
Wykonanie:
Owoce kroimy w kostkę i razem z sokiem wrzucamy do miski. Polewamy miodem i sokiem z limonki, posypujemy rozdrobnionymi listkami mięty. Delikatnie mieszamy i odstawiamy na pół godziny by owoce puściły sok. Po tym czasie wsypujemy kuskus, mieszamy i odstawiamy na ok 2 godziny ( w przypadku odmiany Maftoul będzie to znacznie dłużej bo ok 5 godz).
Oo coś pysznego do kawki poproszę ☕️🥧