Nigdy nie jadłam surowych buraczków, ale teraz kiedy mamy młodych pod dostatkiem postanowiłam spróbować. Najpierw była wersja z samym jabłkiem – dobra, potem zaczęłam eksperymentować i wyszła wersja dodatkowo z marchewką – jeszcze lepsza. Wczoraj była podana na uroczystym obiedzie i goście byli zachwyceni do tego stopnia, że wiele osób pytało o przepis 🙂
Składniki:
2 małe młode buraki
2-3 młode marchewki
2 jabłka
Sos:
1 łyżeczka cukru pudru
1-2 łyżki oleju z pestek winogron
1 część octu jabłkowego
Wykonanie:
Buraczki, marchew, jabłka obieramy, ścieramy na tarce (używam do tego celu robota kuchennego), polewamy sosem, mieszamy, podajemy natychmiast.