Przepis zapożyczyłam od Ireny i Andrzeja.
Oczywiście troszkę zmodyfikowałam, tak jak lubię i tak jak mi wygodniej 🙂 Wyszły prawie grahamki.
Bułeczki wyszły fajne i wszystkim smakowały.
SKŁADNIKI:
3 szklanki mąki,
3/4 szklanki letniej wody,
1,5 łyżeczki drożdży instant lub 12,5 g świeżych,
1,5 łyżeczki cukru,
1 łyżeczka soli,
1 jajko,
2 łyżki oliwy z oliwek,
dodatkowo dodałam 1/2 szklanki otrębów pszennych,
oraz 1/4 szklanki nasion lnu.
SPOSÓB WYKONANIA:
Wszystkie składniki wymieszać w misce i wyrobić aż ciasto będzie odstawać od ścianek naczynia. Od tego momentu wyrabiać przez 5 minut, następnie zostawić, aby „odpoczęło” przez ok. 10 minut, potem ponownie wyrabiać przez ok. 5 minut. Ciasto powinno być elastyczne , o konsystencji plasteliny. Przełożyć do lekko posmarowanej oliwą miski i zostawić do wyrośnięcia na godzinę. Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 części, z każdej uformować kulkę, lekko spłaszczyć, na górze naciąć krzyżyk, ułożyć na blasze, przykryć i zostawić do wyrośnięcia na 45 minut (ale nie dłużej). Piec w nagrzanym do 225° C piekarniku przez 15-17 minut.