Ta pasta to mój absolutny hit smakowy ostatniego czasu.

Piekąc chleb czy inne dania, często wykorzystuję miejsce i energię piekarnika –  wrzucam buraki lub warzywa korzeniowe.

Tak powstała ta pasta – upieczone warzywa, kilka przypraw i przepyszny dodatek do kanapek gotowy.

Ja zjadam ją po prostu na bułce, ale domownicy upodobali sobie położyć na nią jeszcze np. kawałek żółtego sera czy pieczonej szynki.

Jeśli lubicie tradycyjną sałatkę jarzynową, koniecznie spróbujcie!

 

 

Składniki:

pieczona marchewka, pietruszka, kawałek selera, 2-3 ząbki czosnku – przepis tutaj

łyżka posiekanej natki pietruszki

łyżka posiekanego szczypioru

łyżeczka musztardy o delikatnym smaku

łyżeczka pasty sezamowej tahini (lub 2 łyżeczki uprażonych ziaren sezamu)

łyżka oleju lnianego

sól

pieprz

jogurt naturalny lub wywar warzywny do nadania odpowiedniej konsystencji

 

Wykonanie:

Pieczone warzywa wrzucam do blendera.

Dodaję natkę pietruszki, szczypior, musztardę, pastę sezamową, olej lniany, szczyptę soli i sporą szczyptę pieprzu.

Pastę miksuję dodając jogurt lub wywar (lub i to i to) aż do uzyskania ulubionej konsystencji.

 

Pasta kanapkowa z pieczonych warzyw