Takie upały jak są ostatnio, zdecydowanie nie sprzyjają sterczeniu w kuchni a już wyjątkowo uruchamianiu piekarnika i pieczeniu ciast.
A z dzieciem „nie ma przebacz”, deser w ciągu dnia musi być bo inaczej przecież nie warto się starać nawet być grzecznym 😉
Dobry rozwiązaniem są u nas zwykle lody choćby bananowe czy melonowe (bo owoce do nich zawsze mam w pogotowiu w zamrażarce), lubimy tez wszelkiego rodzaju ciasta bez pieczenia, ale takie desery w szklaneczkach są równie często chciane i wypraszane.
Składniki na 2 szklanki:
plaster arbuza
2 plastry ananasa świeżego
garść winogron
pół jabłka
jagody
Wykonanie:
Arbuza, ananasa i jabłko kroimy w niedużą kosteczkę.
W wysokich szklankach układamy rozdrobnionego arbuza, ananasa, potem winogrona, jabłka i jagody.
Podajemy schłodzone.