Absolutnie pyszny!
Rozpływający się w ustach, bogaty w smaku a jednocześnie lekki (choć tylko w smaku, bo w kalorie pełny 😉
Nie tak trudny do zrobienia jakby mogło się wydawać.
Bardzo polecam!
Tort robiłam w tortownicy o średnicy 18cm – do standardowej 24cm musicie podwoić ilość składników.
Składniki:
biszkopt o średnicy 18cm:
3 jaja
1/3 szkl cukru
1/2 szkl mąki
3 łyżki kakao
łyżeczka proszku do pieczenia
do nasączenia
1/3 szkl przegotowanej wody z 2 łyżkami soku z cytryny
krem:
250g masła
4-5 łyżeczek kakao
szklanka cukru pudru
na budyń:
350ml mleka
2 łyżki cukru
2 łyżki mąki ziemniaczanej i łyżka mąki pszennej
Wykonanie:
Białka oddzieliłam od żółtek i ubiłam na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodając cukier i żółtka.
Do puszystego kogla mogla przesiałam mąkę, kakao i proszek do pieczenia, delikatnie wszystko wymieszałam łyżką i wylałam do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą tortownicy.
Piekłam w 180st do tzw suchego patyczka ok 20-25min.
Biszkopt porządnie wystudziłam i dopiero wtedy przekroiłam na 2 blaty (można też na 3).
Do miseczki wsypałam mąki, rozprowadziłam je w niewielkiej ilości mleka – resztę mleka zagotowałam z cukrem. Na gotujące się mleko wlałam rozmieszane mąki i chwilę gotowałam budyń, mieszając. Wystudziłam.
Masło w temperaturze pokojowej miksowałam z cukrem pudrem i kakao na puszysty krem.
Zimny budyń miksowałam dodając do niego utarte masło z cukrem.
Dolny blat biszkoptu pozostawiłam na blaszanym dnie tortownicy, nasączyłam go wodą cytrynową, posmarowałam warstwą kremu
Wszystko to przykryłam górnym blatem biszkoptu i docisnęłam rękami by warstwy skleiły się.
Samą górę biszkoptu z wierzchu lekko obkroiłam nożem (tą przypieczoną skórkę, tak by na wierzchu był miąższ ciasta) po to by krem lepiej się przykleił.
Przełożony kremem biszkopt posmarowałam na górze i po bokach grubą warstwą kremu .
Boki obsypałam okruszkami biszkoptu pozostałymi z ścinania wierzchu.
Górę tortu posypałam startą czekoladą.
Tort wstawiłam do lodówki na ok 3 godziny.
Pięknie wygląda:) Wypróbuje na weekendzie dla znajomych Pozdrawiam:)
Dzień dobry,
jestem zachwycona Pani blogiem, korzystam z przepisów, polecam koleżankom. Dziękuję!