Cześć!
Witam was w kolejnym książkowym wpisie!
Tak się składa, że jestem mamą czwórki moich ulubionych dzieciaków począwszy od nastolatka a skończywszy na niemowlaku
Tak, mam w domu dwójkę dzieci, które samodzielnie uwielbiają czytać – co uważam jest jednym z moich wychowawczych sukcesów
Niejednokrotnie pisałam wam tutaj o naszej nauce samodzielnego czytania, które przechodziłam z dwójką dzieci i które powoli rusza z dzieckiem trzecim.
Nauka czytania to zawsze powolna, cierpliwa i żmudna praca dla młodego człowieka i rodzica.
Pisałam wam również tutaj o seriach książeczek, które polecamy do nauki czytania od poziomu sylabizowania aż do wytrawnego czytelnika.
A dzisiaj właśnie coś dla starszych dzieci 9-12 lat, które swobodnie czytają.
„Wierzbowa 13. Opowieści z Wierzbowej 13” seria: Czytam, bo lubię; Wydawnictwo HarperKids
Natalia Usenko; Danuta Wawiłow, ilustracje: Diana Karpowicz
Oprawa miękka, 200 stron
To książka napisana z niezwykłym humorem, ale również z fantazją – z pewnością spodoba się młodym czytelnikom, którzy odkrywają świat fantasy!
Akcja książki rozgrywa się w bloku przy Wierzbowej 13 i nic tam nie jest takie, jak mogłoby się wydawać. Dlaczego? Choćby dlatego, że sąsiedzi w tym bloku są bardzo dziwaczni. Jedne lokum zajmuje wilkołak, inne strzyga a jeszcze inne zamieszkałe są przez inne straszydła rodem z mitologii słowiańskiej. No nudzić tutaj to się nie można. Tu królują bazyliszki, utopce w wannach, myszy w butach, dinozaury wyklute z pisanki, straszne olbrzymki w żelaznych kapciach i banda ohydnych złodziejasów, ukrywająca skradzione skarby w piwnicy, między słojami pełnymi ogórków.
Książka zawiera krótkie opowiadania, które ułatwiają czytanie młodym czytelnikom i dają satysfakcję z samodzielnego czytania.
„Zapiski szczęściarza.” Seria: Czytam, bo lubię, Wydawnictwo HarperKids
Autor: Rafał Witek, Ilustrator: Aleksandra Krzanowska
Oprawa miękka, 200 stron
Wspaniała książka dla młodych czytelników, ciepła i wzruszająca opowieść o prawdziwej magii, którą wprowadza w nasze życie przyjaźń.
Opowieść, która wzrusza, ale i daje nadzieję, napisana w przyjemnym, spokojnym stylu, z humorem.
Głównym bohaterem jest Włodzio, który wydawałoby się, że ma życiowego pecha. Czemu pecha? Otóż dlatego, że nie ma przyjaciół, jego mama ciągle pracuje i na dodatek zostaje posądzony o kradzież. Całe szczęście, że ma też rower, na którym jeździ po okolicy. Zawsze sam. Kiedy pewnego dnia niespodziewanie przyjeżdża w odwiedziny ukochany wujek, wszystko nagle się zmienia. Jak to możliwe? To musi być magia. Włodzio zaczyna szukać tej magicznej rzeczy, która sprawiła, że życie stało się piękne.