Zbliża się dzień dziadków.
Z pewnością szykujecie dla nich miły podarunek, czy to ręcznie robiony czy kupiony z sercem – a może oba?
Co powiecie na upieczone własnoręcznie ciacho a do tego dobra książka?
Poniżej przedstawiam Wam pozycje wydawnicze, które z pewnością przypadłyby do gustu dziadkom moich dzieci – może też waszym?
Wasi dziadkowie lubią czytać?
Co najczęściej czytają?
„Cytrynowy chleb z ziarnkami maku” Cristina Campos
Jeśli wasze babcie lubią powieści obyczajowe z wątkiem miłosnym, tajemnicą skrywaną przez pokolenia, pełne opisów pięknych zakątków świata, to jest to właśnie książka dla nich.
Dwie główne bohaterki Anna i Marina – dwie siostry w dojrzałym wieku, które największe życiowe wzloty mają już za sobą, mimo to ich życie wcale nie jest poukładane i spokojne. Siostry rozdzielone w dzieciństwie, potem skłócone ze sobą w młodości nie nawiązują kontaktu od wielu lat, aż do chwili kiedy otrzymują w spadku stary młyn i piekarnię po zupełnie nieznanej im kobiecie. Ze spadkiem przychodzą niewyjaśnione sprawy, przemilczane historie, rodzinne
sekrety.
Wydawnictwo Czarna Owca
miękka okładka
430 stron
data wydania 2016
„Złote kłamstwa” Barbara Freethy
Jeśli wasze babcie lubią kryminały, zagadki które wyjaśniane są z biegiem książki, intrygi, elementy trillera, pikantne wątki
miłosne, wartką akcje, opisy kultury zakątków świata to jest to książka dla nich.
Riley, trzydziestoletni mężczyzna, który objął interes po chorym dziadku, pomaga uporządkować babci jej strych.
Znajdują posążek smoka, który okazuje się cennym chińskim zabytkiem.
Kiedy oddają smoka do ekspertyzy i wyceny najlepszego domu aukcyjnego w mieście, smok znika bez śladu.
Riley rozpoczyna prywatne śledztwo, dołącza do niego Paige Hathaway – piękna dziedziczka domu aukcyjnego i rodowej fortuny, która chce bronić dobrego imienia firmy, gdyż nigdy do tej pory firma nie utraciła cennej własności klienta.
Ta dwójka będzie podążała tropem tajemnicy, odkrywając chińską kulturę i wojenne historie, przekonają się też jak potężna jest moc przeznaczenia.
Wydawnictwo Bis
miękka okładka
data wydania 2016
440 stron
„Aromatoterapia.Praktyczny przewodnik po olejkach eterycznych” Anna Huete
To pozycja, która może się spodobać zarówno babci jak i dziadkowi, jeśli przejawiają zainteresowanie aromatoterapią, naturalnymi środkami poprawiającymi zdrowie i samopoczucie, botaniką.
To pięknie wydany w formie atlasu przewodnik po olejkach eterycznych i roślinach mających pozytywne dla naszego zdrowia właściwości.
Znajdziemy w niej wiele roślin opatrzonych fotografią, z ogólną ich charakterystyką, właściwościami terapeutycznymi olejku eterycznego z nich produkowanego, jego składem chemicznym i przeznaczeniem w praktyce.
W książce znajdziemy też praktyczne porady na wykorzystanie olejków od inhalacji, przez kąpiele, masaże i auto masaże, perfumy po kompresy i płukanie gardła.
Są też informacje dotyczące bezpieczeństwa stosowania olejków ze względu na fototoksyczność, nadwrażliwość, zastosowanie u dzieci czy kobiet w ciąży.
Wydawnictwo Jedność
oprawa miękka
data wydania 2015
240 stron
„Londyn” Edward Rutherfurd
Jeśli wasi dziadkowie (i babcie też) lubią powieści historyczne, napisane w sposób ciekawy i wciągający, pełne ciekawostek, fascynujących faktów to jest to książka dla nich.
„Londyn” to prawdziwa cegiełka – prawie 1000 stron wciągającej lektury o historii tego miasta – od czasów rzymskich aż po dzień dzisiejszy.
Napisana w ciekawy sposób. Bohaterowie książki i ich losy misternie splatają się z dziejami miasta – ten zabieg sprawia, że książka jest wciągająca, pobudzająca wyobraźnię a historyczne fakty z łatwością stają nam przed oczami. Jesteśmy świadkami powstawania najbardziej znanych budowli miasta jak Tower of London, szekspirowski teatr Globe czy wiele innych.
Wydawnictwo Czarna Owca
twarda okładka
data wydania 2016
982 strony
„Bezimienni” Mirosława Kareta
Jeśli wasi dziadkowie lubią powieści historyczne z ciekawą fabułą, barwnymi postaciami, sekretami wyjaśnianymi z biegiem akcji a ponadto z wątkiem miłosnym – ta książka jest dla nich.
Polskie podziemie w czasie drugiej wojny światowej, krakowska konspiracja a wśród ludzi zaangażowanych w cichą walkę młoda kobieta Pelagia.
Aliancki lotnik RAF-u, ranny, cudem ocalały z rozbitego pod koniec wojny na krakowskich Zabłociu bombowca.
Kilkadziesiąt lat później Pelagia wraca do Polski, szuka owego lotnika, lecz nikt nie chce wierzyć w jej historię.
Sytuacja się zmienia, kiedy inna osoba angażuje się w szukanie świadków zdarzenia i rekonstruowanie losów załogi Liberatora.
Wydawnictwo WAM
miękka okładka
data wydania 10.2016
496 stron
fajne
Wygląda apetycznie, przepis również nie wydaje się być skomplikowany. Zapisuje i spróbuje swoich sił