No tak, nie mamy może wielkanocnego czasu, kiedy takie dania są na porządku dziennym, ale jak się nie ma czasu (i chęci trochę;) zrobić zakupów, to się kombinuje 😉
Znalazłam w zamrażarce paczkę szpinaku w liściach, jajka zawsze znajdą się w spiżarce i miałam już pomysł na obiad. Zrobiłam jajeczne kotleciki doprawione cebulką, szczypiorkiem, czosnkiem, tymiankiem, obtoczone w bułce tartej i usmażone na oleju na złoto – tanie i smaczne!
Podałam je z ugotowaną komosą ryżową przygotowaną jak sałatkę tabule.
Składniki na ok 25szt kotlecików:
10 jajek ugotowanych na twardo
2 jajka surowe
500g szpinaku w liściach mrożonego
szczypta kurkumy
3 ząbki czosnku
pęczek cebulki dymki ze szczypiorkiem
łyżeczka tymianku
łyżeczka soli
pieprz
5 łyżek bułki tartej + do panierowania
olej
Wykonanie:
Szpinak rozmrażamy i odciskamy z nadmiaru soku.
Jajka ugotowane i ostudzone obieramy i ścieramy na tarce o dużych oczkach.
Do jajek dodajemy szpinak, posiekaną drobno dymkę ze szczypiorkiem, przeciśnięty przez praskę czosnek, przyprawy. Mieszamy wszystko z bułka tartą i surowymi jajkami.
Z masy formujemy kotleciki, które obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju na złoto z obu stron.
One na pewno są mega pyszne 🤤
Zapowiada się super.