Tradycyjne Banoffee Pie jest ciastem niezwykle słodkim i zasładzającym tak, że aż zęby bolą bo spód z ciasteczek, masa krówkowa, banany, potem krem z bitej śmietany i czekolada.
Ja swoją wersję tego ciasta postanowiłam trochę uzdrowić, trochę odchudzić ale zostawić równie pyszną bo muszę przyznać się do swojej małej słabości – uwielbiam masę krówkową 😉
Moja wersja to spód z kaszy jaglanej, masa krówkowa, banany, krem z serka śmietankowego i posypka z gorzkiej, dobrej czekolady.
Składniki:
spód:
3 szkl ugotowanej kaszy jaglanej
3 łyżki cukru
łyżka maki ziemniaczanej
1 jajko
łyżeczka ekstraktu waniliowego
puszka (510g) masy krówkowej
3 banany
krem:
400g twarogu mielonego lub naturalnego serka homogenizowanego
2 łyżki cukru pudru
5g (ok 2 łyżeczki) żelatyny
dodatkowo do posypania czekolada gorzka o dużej zawartości kakao starta na wiórki
Wykonanie:
Ugotowaną i ostudzoną kaszę jaglaną mieszamy z cukrem, mąką ziemniaczaną, jajkiem i aromatem.
Masę wykładamy i rozprowadzamy równą warstwą w tortownicy (24cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy w 180st ok 10 -15 min tylko do momentu aż spód zetnie się. Studzimy.
Na zimny spód jaglany wykładamy masę krówkową, na niej układamy warstwę bananów pokrojonych w plasterki (można je wcześniej skropić sokiem cytrynowym by nie ściemniały).
Żelatynę rozpuszczamy w 50ml wrzątku, mieszamy z serkiem, dosładzamy do smaku – krem wykładamy na banany.
Wierzch oprószamy wiórkami czekolady.
Ciasto wstawiamy na dwie godziny do lodówki.