Mając w domu już bardzo dojrzałe awokado (lub kupując je okazyjnie – bo to co mi się bardzo podoba w naszych marketach, to obniżone ceny dojrzałych, przepysznych awokado 🙂 ) prawie zawsze kończy się to kremem czekoladowym (awokado+ksylitol+kakao).
Uwielbiam taki krem i pozwalam sobie na niego z premedytacją i pełną świadomością bo owszem kalorie, ale też bardzo dla nas zdrowe tłuszcze i wartości.
Próbowałam przekonać do niego tez moje dziecko, uwielbiające czekoladę (choć niekoniecznie gorzką), ale jakoś tak bez entuzjazmu podchodziła do tematu.
Robiłam wiele wariacji a to z miodem a to z ksylitolem a to więcej kakao a to mniej, a to karob w końcu postanowiłam pójść na kompromis i wymieszać jej ulubioną mleczną czekoladę ze zdrowym owocem.
I co? Wyjadła go z miseczki jak budyń 😉
Więc jeśli macie opory przed tym wynalazkiem, spróbujcie takiej wersji.
Składniki:
ok 75-100g mlecznej czekolady dobrego gatunku (takiej o krótkim, naturalnym składzie)
1 bardzo dojrzałe awokado
Wykonanie:
Czekoladę posiekałam drobno i rozpuściłam.
Awokado przekroiłam na pół, pobyłam się pestki a miąższ łyżeczką po trochu dodawałam do czekolady cały czas mieszając aż wszystko uzyskało jednolitą, czekoladową konsystencję.