Choć za oknem śniegu brak i piękną mamy wiosnę tej zimy (u mnie dziś 8 stopni!) zapraszam do wypróbowania aromatycznej, gęstej, rozgrzewającej zupy.
Jest naprawdę bardzo prosta do przygotowania, jedyna konieczna potrzeba to sprzęt do zmiksowania jej na krem.
Zupa jest lekko słodkawa, smak marchewki wspaniale podkreśla pomarańcza, elegancko się prezentuje, jest niebanalna, dlatego będzie idealna zarówno na co dzień jak i na bardziej wyszukane okazje typu imprezy czy kolacja we dwoje.
Koniecznie spróbujcie!
Składniki:
8 marchewek (ok 1 kg)
duża cebula
kawałek pora (jakieś 5cm)
pietruszka
2 łodygi selera naciowego
2 ziemniaki
łyżka kaszy jaglanej
pomarańcza
8 szt ziela angielskiego
listek laurowy
1 cm korzenia imbiru
sól
pieprz
szczypta chili
łyżka masła i łyżka oleju
do podania:
śmietana kremówka
świeża natka pietruszki lub kolendry
Wykonanie:
W garnku z grubym dnem rozgrzać masło i olej.
Cebulę i pora posiekać i zeszklić na maśle.
Marchew, pietruszkę, seler naciowy pokroić w kawałki i chwilę przesmażyć z cebulą.
Do garnka dodać pokrojone w kostkę ziemniaki, kaszę jaglaną, ziele angielskie i liść laurowy, zalać wodą (tylko tyle by składniki były nią przykryte) i gotować ok 25 min aż warzywa będą miękkie.
Z zupy wyłowić ziele angielskie i liść laurowy a dodać sól, pieprz, starty imbir, startą skórkę ze sparzonej pomarańczy i sok z niej wyciśnięty. Zmiksować na gładki krem. Doprawić do smaku.
Kremówkę lekko podbić by stała się gęstsza, zieleninę posiekać.
Zupę podawać z kleksem bitej śmietany, oprószoną zieleniną.
Porcelana użyta w stylizacji zdjęć pochodzi z kolekcji Cashmere Round ze sklepu Maxwell and Willliams Polska
Bądź na bieżąco śledź mnie na facebooku, instagramie i twitterze
I really like your writing style, superb information, thanks for posting : D.