Nie wyobrażam sobie wigilii bez pierogów z kapustą i grzybami. W moim domu rodzinnym podawało się je podczas wieczerzy w dwóch wersjach – takie prosto z wody, oraz takie przysmażone na patelni na oleju.
Spotkałam się też z innymi wersjami tych pierogów. Moja teściowa kapustę wigilijną robi z pieczarkami, a moja ciocia faszeruje ciasto pierogowe samymi grzybami.
A jaka wersja jest u was na wigilijnym stole?
Po inne wigilijne dania zapraszam do działu Boże Narodzenie
Składniki:
ciasto:
pół kg mąki
szczypta soli
1 łyżka oleju
ciepła woda
farsz:
pół kg kiszonej kapusty
20 g suszonych grzybów
ziele angielskie
liście laurowe
pieprz, sól, cukier
Wykonanie:
Grzyby zaląc wodą i dostawić na kilka godzin lub najlepiej na noc. Następnego dnia razem z wodą wlać je do kapusty, dodać liście laurowe i ziele angielskie i gotować do miękkości. Doprawić solą, pieprzem i odrobiną cukru.
Gotować na wolnym ogniu bez przykrycia tak długo aż płyn odparuje a farsz stanie się gęsty. Wyłożyć farsz na deskę i posiekać na drobno.
Mąkę przesiać na stolnicę, robić wgłębienie, dodać sporą szczyptę soli, olej i niewielką ilość wody.
Zacząć mieszać składniki i wyrabiać ciasto, w trakcie wyrabiania dolewając wody.
Ciasto musi być dość gęste, zwarte i elastyczne i nie lepić się za bardzo.
Gotowe ciasto wałkować cienko i szklanką wycinać kółeczka, które nadziewać farszem zlepiając brzegi pierogów.
Gotować w osolonym wrzątku ok 3-5 min i delikatnie wyjmować.
Bądź na bieżąco śledź mnie na facebooku, instagramie i twitterze