Sezon jabłkowy w pełni, znów nadszedł czas pysznych ciast z jabłkami, szarlotek i jabłeczników.
Zapraszam na pyszną szarlotkę na kruchym spodzie z kruszonką.
Składniki:
ciasto:
3 szkl mąki
200g masła
łyżeczka proszku do pieczenia
4 żółtka
pół szkl cukru
1-2 łyżki śmietany
nadzienie:
1,5 kg kwaśnych jabłek np. antonówka, szara reneta
2-3 łyżki cukru
4 białka + pół szkl cukru
Wykonanie:
Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy cukier, proszek do pieczenia i zimne masło pokrojone w kostkę. Siekamy wszystko nożem. Do ciasta dodajemy żółtka i szybko zagniatamy ciasto, w razie czego dodając odrobinę śmietany (robimy to szybko, by nie ogrzać rekami masła, ponieważ wtedy ciasto będzie mocniej się lepić i będziemy zmuszeni podsypywać go mąką a to sprawi, że będzie mniej kruche). Ciasto dzielimy na 3 części. Jedną część wkładamy do zamrażalnika a dwie pozostałe łączymy i wkładamy do lodówki na pół godziny.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w kostkę czy mniejsze kawałki. Rozdrobnione jabłka wrzucamy do garnka i dusimy aż staną się miękkie doprawiając je do smaku cukrem. Studzimy.
Ciasto z lodówki rozwałkowujemy i wykładamy nim natłuszczone dno i boki tortownicy.
Na ciasto wykładamy zimne jabłka.
Pianę z białek ubijamy na sztywno pod koniec ubijania dodając cukier – wykładamy na jabłka.
Na wierzch ścieramy na tarce część ciasta z zamrażalnika.
Pieczemy ok 50-60 min w 180st.